Nawet gównojady maja wyższe IQ od ciebie łośle stary pierdziochu
Nie polecam tej restauracji i nie wróżę, aby długo istniała.
Najgorsze jest to ze przyjechał turek do polski uratowac bezrobocie i płaci po 10 zł .Gdzie jest PIP bo taki turek nie wie ze w polsce juz takich stawek godzinowych juz nie ma.
Popieram. Ludzie godzą się pracować za taką stawkę. Mało tego dają się poniżać gdy wrzeszczy na nich .
Może 10 zł do ręki a nie brutto? Bo właśnie z najniższej stawki godzinowej obowiązującej teraz tj. 14,70 zł, przy wykonywaniu pracy 160-170 godzin/m-c wychodzi około 10-11 zł za godzinę do wypłaty pracownikowi. W większych miastach też praktykuje się najniższą podstawę, napiwki pozostawiane przez klientów są do rozliczenia i większości to się opłaca. Cokolwiek powstanie w Ostrowcu musi być krytykowane. Jeszcze w tej restauracji nie byłam, ale życzę im żeby przetrwali chociażby na złość takim trollom jak tutaj na forum.
No to jak chcesz zeby przetrwala to chodz tam zamawiac potrawy z ich karty. Wtedy sam sobie wyrobisz opinie o lokalu, a restauracji pozwolisz zarobic na utrzymanie.
Genialny pomysł 14:05, jeżeli tylko nadarzy się ku temu okazja, pójdę tam zamówić dania z karty i zostawić napiwek pracującym tam osobom.
Gość z 13 58 to prawdziwy ekonom chodził do szkoły po łupiny. Powinien pracować w szafranie w charakterze naliczania pensji pracownikom za sztukę mięsa
To jeszcze nie bylas, a wypowiadasz sie w temacie i juz podliczyles skrzetnie ile moga tam zarobic i jak wyglada sytuacja z napiwkami? Podejrzane to troche.
Piszą tutaj same trole które nigdy nie pracowali w tej restauracji. Miałam przyjemność tam pracować w okresie wakacyjnym bo akurat wyjechałam na studia. Bardzo miło wspominam ta prace. Szef z szefowa są cały czas na miejscu. Urabiali się po łokcie. Zawsze nam pomagali. Życzę wszystkim takich szefów. Skąd w was tyle nienawiści? Żal mi was bo karmicie się nawzajem jadem
20:53 Nic ci do tego byłam zadowolona a z napiwków dostawałam drugie tyle
20:40 dziewczyno kogo ty chcesz oszukać, nic więcej nie powiem, t a k będzie lepiej dla mnie
Naiwni jesteście ze myślicie ze jest tu prowadzona konwersacja. To już kolejna akcja lysola co spierdzielił do Krakowa. Grzeje dupe na stołku w korpo i sam ze sobą dyskutuje. Jak tu komu dojebać. Ze swojego prywatnego profilu na fb komentuje wszystko i wszystkich. A jeden z drugim podobny mu przyklaskują.
O mylisz się bardzo gość 20:59 sama mam bardzo źle zdanie, w życiu nie słyszałam w żadnej restauracji takich epitetow z kuchni jak tam, sami sobie opinie psują i twoje głupie bronienie sytuacji nic tu nie da, pisanie o jakim lysolu, dużo osób przy stolikach słyszałem, słyszalo krzyki dobiegające z kuchni
Pisze jak było nikogo nie bronię. pieniądze tez były na czas.
