8-9 go była bitwa pod Iłżą, ale jeszcze zanim tam doszli bili się pod Rudą Maleniecką, no i te bombardowania pod Drygulcem. Tu jednak nie znalazłem żadnych źródeł pisanych, tylko wspomnienia ludzi. Opowiadali o pociskach rozrywających żołnierzy uciekających z wagonów do pobliskiego lasu.
Dziękuję rapier; Muzeum Historyczno - Archeologiczne, tak?
W sprawie Drygulca wspomnienia wydawała bodaj jakaś sandomierska oficyna...
Bardzo waznym ,choc pomijanym czesto w wypowiedziach historykow ,byl przypdek walki uzbrojonego w saperke Gustlika z Niemcami uzbrojonymi po zeby.No kurcze ,taki Rambo to jest pestka w porownaniu z tym czlowiekiem z Gornego Slaska.A wracajac do tematu.Bardzo wazna bitwa rozegrala sie na podworku Zenobii Smoliwas ,gdy wermachtowcy chcieli zabrac jej kury.Jeden z nich dostal w tzw.jape ,za co pozniej rozstrzelano prawie cala wies.Toz to dopiero walka ,to rozumiem!!!Tacy Spartanie to cieniasy przy Zenobii.Pozdrawiam.I jeszcze proponuje zapytac tych bohaterow ,jak to sie najlepiej chlopom kradlo.Co Niemiec nie zabral,bohater dokonczyl.
Niech zyje PKWN!!!!.nIECH ZYJE 3X TAK.o kurde ,przeciez to o wojnie jest .Ok.Westerplatte klamie.
polecam 3xValerin Mitte :))))
Jutro 75 rocznica...