Najlepiej się przejść osobiście i może to nie ładnie, ale podnieść głos na nich to szybciutko się uwiną, ja tak miałam z decyzją na 500+,a sąsiadka z 5 września ma już decyzję, także lepiej nie dzwonic bo nawet decyzji nie szukają a. Mówią, że nie ma
Jak sobie nie radzą to niech więcej ludzi do pracy przyjmą jest tylu w biurze pracy wykształconych,młodych ludzi bezrobotnych.Niech przyjmą to sprawnie będzie Mops dzialal.
Mam propozycje trzeba się zebrać grupa i tam iść a nie na forum wypisywać bo to nic nie da a człowiek się tylko wkurza
Jestem za :) a propos ma ktoś przelew z alimentów czy jeszcze za wcześnie?
Dziwne to dla mnie co piszecie bo ja skladalam o rodzinne ostatniego września a w zeszly poniedzialek dzwonili,że mam już decyzję.
Awantura tu nic nie da ja wczoraj dzwonilam z awantura do funduszu potem do kierownika funduszu i powiedzieli że mają czas na to. To są jakies jaja co się dzieje drugi miesiąc bez pieniędzy :/
Tatuś nie płaci? To sciagac z jego rodxiców i szukac roboty
Nie mam w WBK, skoro kierownik nie to ktoś nad kierownikiem może?
Do zastępcy dyrektora mopsu nie mogłam się dodzwonić Pani kierownik powiedziala że zobaczymy co tam się dzieje
W urzędzie miasta takie przekręty na kasę robili to może i w mopsie też
Czy jest ktoś kto odebrał decyzję z funduszu na początku października, a nie otrzymał wyrównania i wczoraj przelewu?
