Szydło sama powinna stanąć przed sądem, ale takim który nie jest upolityczniony.
A funkcjonariusz ochrony rządu za swoje nie mniejsze wykroczenia dostawali tylko mandaty i punkty karne. Jakie tu prawo i sprawiedliwość. Beatka zaraz po wypadku mówiła, że wszystko w porządku, nic jej nie dolega, a potem za namową doradców położyła się na 7 dni do szpitala, aby uznać to za wypadek i uwikłać młodego chłopaka w tyle niepotrzebnych spraw sądowych. A le już w szpitalu to spacerowała po korytarzach i odwiedzała innych pacjentów. Co za bezczelność.
Gdyby tylko płyta z nagraniem nie zaginęła w tajemniczych okolicznościach. Eh. To jest jakiś dramat. To państwo to kabaret. Uważaj, bo jak znajdziesz się w nieodpowiednim miejscu i czasie możesz być następny.
Ale co tam. Ważne, że 500+ dajo.
A Kostecki powiesił się na leżąco... bo za dużo wiedział o zabawach polityków PIS.
Zajechał im drogę, tłumaczył się tym, że nie słyszał sygnałów alarmowych. Jakie to jest tłumaczenie??? A jakby zamiast BOR-u jechał samochód osobowy , któremu zajeżdża drogę takie seicento.. to czyja byłaby wina ???
Słowo przeciwko słowu. Podobno były jakieś dowody, ale zniknęły. Sprawa jest co najmniej podejrzana i wina kierowcy seicento też.
Sygnałów nie było, taśmy "zagineły", seicento jechało prawidłowo.
nie zajechał drogi. Kolumna jechał lewym pasem.
Nie zajeżdżał tylko skręcał w lewo z włączonym kierunkowskazem!
Zastanów się nad sobą i czytaj ze zrozumieniem. Prokurator zażądał roku ale ograniczenia wolności a nie pozbawienia wolności. Wyrok zapadnie 9 lipca. Po co siać ferment i niezdrowo się ekscytować. ?
No tak to bardzo dużo zmienia dla niewinnego.
Zobaczymy jutro.
Treść tytułu watku (z bykiem !): "Rok więzienia dla kierowcy seicento? Dobrze, że Beatka nie zarz(!ż)yczyła sobie spalenia na stosie". No idiota.
Mamy demokrację i wolność słowa, dlatego taki niedouczony palant nadużywa i manipuluje.
I kto to pisze? Osoba nosząca miano forumowej "kurekty"?Jak to było? Kto jest bez winy......
Odezwał się pisowski piesek. Do budy psie.
Dostosował się do lokalnych pisowców, oni notorycznie tak piszą i nie ma tam jakoś wyzwisk od palantów czy debili - to ulubione słowo jednego z nich.
Każdy z was wykonuje tzw "ostrowiecki manewr" czyli wyprzedza na prostej daje gwałtownie po hamulcach i skręca w uliczkę w lewo.
Tu było to samo.
Stos jak nic się należy