Kapłan diecezji toruńskiej przez kilka lat romansował z mężatką. Mimo nakładanych na niego zakazów kanonicznych cały czas utrzymywał kontakty. Tym działaniem doprowadził do rozpadu małżeństwo. Kuria nie podjęła żadnych działań w celu ratowania małżeństwa a stworzyła wręcz wymarzone warunki dla utrzymywania grzesznego związku. Kanclerz nawet sugerował wzięcie adwokata w sprawie rozwodowej kobiecie. Jak widać ci panowie co innego głoszą z ambony a co innego robią w życiu.
a ile księży jest gejami ?po to idą do seminarium żeby zatuszować homoseksualizm
Ano grzeszyła , spowiedź i rozgrzeszenie , takie 3 w 1 . Pokuta ciekawe jaka ?
Jemu to powiedz. To co nikt poza tym cię nie chciał. Szukasz teraz,że może kto się zlituje. Nie zawracaj ludziom...
pokuta to szybki sex gdzie popadnie a od spoleczenstwa sie wymaga wstrzemiedliwosci -to jest wysoka patologia spoleczno duchowa
i pewnie dzieciak będzie ochrzczony bez problemu a od innych wymagają i nie dają chrztu i to nie patologia
Może, człowieku to ty masz problem
Ksiądz z Grudziądza rozbił małżeństwo i zamieszkał razem z mężatką.
Do co czego to doszło? Ksiądz rozbija rodzinę z dzieckiem, współżyjąc z mężatką przez wiele lat, potem użycza jej mieszkanie przed rozwodem w Wąbrzeźnie a w końcu wprowadza się do niej do mieszkania i z nią żyje.
Jedna katechetka z Ostrowca ze szkoly postawowej miała romans z księdzem z poza ostrowca i wyszło z tego dziecko. Dobre nie?
jakbyś nie była zazdrosna to nie przyszło by ci do głowy, by zajmować się cudzymi brudami. Nie masz własnych??;) hehe. Moze pogrzebiemy i coś znajdziemy. Chcesz? Ja z nudów mogę przejrzeć twój komp:)
Ale katechetka z Ostrowcqa. Naucza nasze dzieci do czystosci itp a sama się nie stosuje.