A o jakiś romansach na tym forum ktoś słyszał?
Też słyszałam od kuzynki która tam pracuje, że w Bałtowie niezła afera męsko - damska. Nie wierzyłam, ale u mnie na wsi już też mówią. Więc to chyba prawda jest.
Największy romans to był chyba Barbara Radziwiłłówna i Zygmunt August
Pamietacie Grazynke i Macka w Starostwie. Az sciany dudnily....
00:41 a na czele tych romansów stał romans łódzko-ostrowiecki.
Więcej konkretów. Wreszcie coś się w tym mieście dzieje.
Mówisz o tych chłopakach co z Łodzi przyjechali zakładać ochłodzenie?
Jedna tam u nich kilka nocy zagościła i tęgo jednego obsługiwała! Chodziły też tam inne młode puszczać się ale na chwilę!
Jak wara?mają pracować a nie glupotami sie zajmowac .A jak nie to zamienić sie pracą może i glupoty przejdą...co sie dziwić że tak w kraju jest.Jeden tyra drugi mysli o glupotach i jeszcze może podwyżkę dać bo malo za co pytam!????
Za robote się wziąść ja bym tam dopilnował !!!
Od pięciu lat z tymi tematami w starostwie słabo. Kiedyś to były czasy. Jedynie powiatowy Jaś i Małgosia może coś, ale nie bardzo sobie to wyobrażam, bo ten Jaś jakiś taki słabowity i wystraszony.
Czyli tylko szpital pozostaje i „dyżury”
Nieprzespane nocki
Też słyszałem o Bałtowie. Tylko nie chce mi sie wierzyc w to wszystko.
Czy proboszcz wyszedl z pierdla? Czy jest monitorowany przez Policje?
Prawy i Sprawiedliwy ze wsi Bałtów podobno mocno pojechał, cała gmina huczy. Jak to prawda, to wstyd na okolicę.
No i po co opisywać prywatne sprawy ludzi?