Ropień okołoodbutniczy. Około miesiąc temu mialam nacinany ropień, jest to dość uciążliwe. Lekarz "pocieszył" mnie, że oczyszczenie się rany może trwać nawet pół roku. Podobno można go wyciąć. Chciałam spytać czy miał ktoś usuwany w Lublinie czy gdzieś indziej. Czy po wycięciu ropnia nie ma nawrotu choroby
Miał mój mąż.Przez wiele lat były nawroty ropienia aż w końcu poddal się operacji wycięcia wrzoda.Strasznie to wyglądało,lekarz musiał głęboko wyciąć.Dziura jak lej po bombie.5 miesięcy się goiło.Minęło 6lat i nic się nie dzieje.Z tego co wiem to najlepiej wyciąć to cholerstwo nie ma co liczyć że samo zniknie.Mąż zwlekał aż zrobiła się przetoka.Operowany był w Ostrowcu.
Pytałam i powiedzieli mi , że wycinają w Lublinie, Kielcach z czego Kielc nie polecają. Jakie przesłanki były ku temu żeby zrobili to u nas. Naprawdę wolałabym mieć to wycięte żeby mieć spokój raz na zawsze. Poza tym grzebią w tym przy każdym opatrunku, bo rana mimo sączka próbuje się zabliźnić. Za każdym razem jest ból, krew, po samym nacięciu było lepiej niż teraz, po miesiacu. A naciek jest cały czas takich samych rozmiarów. Mam dość, i jeśli ma to trwać nawet pół roku to wolałabym to wyciąć. Chirurg powiedział, że u nas tego nie robią. Jeśli mogę spytać u którego lekarza leczył się mąż?
Jestem zdesperowana, proszę o pomoc. Jestem młodą osobą, chcę normalnie funkcjonować, pracować.
Dziwnie że w Ostrowcu nie robią.A tym bardziej że taki stan .Ja nie pamiętam kto męża operował ale jutro wieczorem napiszę co i jak.
Ok, dziekuję. I czekam na wiadomość. Proszę napisać czy mąż leczył się prywatnie czy na NFZ
Ja mialem rok po roku trzy razy nawroty ,pierwszy raz operacyjnie bo tak byl duzy ,nastepny raz na Targowej p dr przecial go na zywca , wylem z bolu , ostatni raz sam mi pekl ,wycisnolem z niego ile sie dalo ,i czwarty rok mam na razie spokoj.Zawsze powracal mi w tym samym miejscu .
To polega na tym że trzeba wyciąć ropnia z całą torebką w środku.Mąż miał nacinane7 razy i też powracał w tym samym miejscu.Jak pisałam wcześniej narazie jest ok.Miał wycinany w ostrowieckim szpitalu operował chirurg Potocki.Bez problemu mąż dostał skierowane na szpital i wszystko na NFZ.Ale to było 6lat temu.
Już się dowiadywałam, u nas już tego nie wycinają. Łódź albo Lublin. Bardzo dziękuję za informacje.
Powodzenia i szybkiego powrotu do zdrowia
Nie dziękuję, żeby nie zapeszyć.
Od 1,5 tygodnia cierpię
Mam ropnia, cuchnąca ropa, znalazła ujście i powoli samoczynnie wypływa. Niestety nazbierało sie tej ropy potwornie duzo:((( wielkość oceniam na spora cytrynę
Zwlekałam z lekarzem gdyz myslalam ze jak ropień pękł wyjdzie do końca bez interwencji chirurga - myliłam sie.
Boli tak ze dzisiaj tylko leżę na prochach przeciwb.
Jutro mam wizytę. Boje sie.
może rozcieńczonym dmso sprobować nasiadówki? napewno by nie zaszkodziło.. powinnaś też brać mega dawki witaminy c w proszku
Gronkowiec, może pomóc antybiotyk ale musi być zrobiony wymaz.jeśli antybiotyk nie pomoże to polecam wyciąg z dzikiego oregano i okłady z zyworódki do tego pić 3 razy dziennie przez conajmniej miesiąc czystek.
Ja bym na to zaaplikował jod dwa razy dziennie. Tego typu "ropienie" to zwykle kolonie najmniejszych pasożytów - pierwotniaków - dopóki się ich nie zabije, organizm nie da rady się pozbyć. Jod jest najskuteczniejszy i najbezpieczniejszy jeśli chodzi o walkę z pierwotniakami.a no i dieta to podstawa, Ostawić badziewne jedzenie, bułeczki z biedry, lidla itp, zupki chińskie itp. Oczyszczający post dr Dąbrowskiej
Trzeba to koniecznie wyciąć, polecam chirurga dr Ozgowicza nigdy nie powróciło, Ostrowiec sw