Są w spółkach skarbu państwa. Podanie do Obajtka?
20.19 a może Obajtek na prezydenta Ostrowca jak Górczyński nie ma pojęcia o ściągnięciu jakich kolwiek inwestorów
Serio ? Już Agent Tomek był upadkiem a taki 9bajtek - brak słów.
Non stop blokują gospodarkę, to gdzie ludzie mają pracować?
Taki los. Firmy też nikt teraz nie założy.
Jest w kraju źle.
Nie prawda, kto chce pracuje.
To Ci co wyjechali z Ostrowca nie wiedzieli , że w mieście jest praca?
ci co wrócili ją znaleźli.
Czyli jednak warto wrócić?Jednak młodzi sądzą inaczej?Nie wracają,bo nie mają żadnych perspektyw do godnych zarobków i życia niestety.
młodzi to teraz chcą wielkiego miasta, imprez, melanży, a nie myślą o godnych zarobkach i życiu. Ruchać się chcą z hetero, homo i innymi wariacjami. warsaw shore, mówi ci to coś? to właśnie teraz taka jest młodzież, facebooka, twittera, tiktoka.
Chcesz przewidzieć świetlaną przyszłość dla siebie w Ostrowcu, stwórz ją sam. Narzekać każdy potrafi, wymyśleć może parę osób, zrobić - nikt. Narzekać - wszyscy, czego przykładem, powyższe wpisy. Natomiast krytykować, potrafimy od małego. W tej źiupie źa duźio śpinaku, źa mało ćegoś doblego. Ja chćię makagigi, Mozie być z syrwotkiem. Skąd stary ramolu wiesz co chce młodzież teraz, jak sam na prywatce do szczytu wyrafinowanej rozgrywki była gra w butelkę. Pokaż co potrafisz, na pewno dużo, tylko za kołnierzem masz lenia i on Tobą rzadzi. Dajcie mnie dobrą pracę z godziwym zarobkiem, zbudujcie mieszkanie i chcę żyć jak w dużym mieście. Na pewno kiedyś to będziesz mieć, kwestia czasu, a ten płynie wartko i nie możesz za nim podążać w tempie wymyślonym przez Ciebie, zawsze pół kroku za nim i stąd frustracja. Do pracy lenie. Dajcie komuś, przy okazji zostanie dla Was. Nie czekajcie jak spadnie coś,
ze stołu pańskiego.
To nie tylko w Ostrowcu tak jest prawie całe świętokrzyskie należy do najbiedniejszych województw ,stawki wszędzie jednakowe czy robisz 2 razy więcej to i tak cię nikt nie doceni i nie zapłaci tu jest tylko wyzysk
Ukraińy chwalą pracę i zarobki w Ostrowcu, zarabiają lepiej niż w Warszawie i życie lepsze. Kilku przyjechało z Warszawy i nie żałuje. Co chcecie?
Ta no szczególnie na farmie świętokrzyskiej w Borii, zarobki na miarę biedy z nędzą, plus warunki rynsztoku tam panujące dla pracowników.
Sklepy pełne, ludzie ubrani, czyli mają kasę. Tobie się nie chce pracować.
Czy mają kasę, czy nie mają, to łażą jak święte krowy po sklepach, szukają może bolca do dupy.