Zrobiło się tak pięknie, ciepło, słonecznie, wszystko kwitnie i się zieleni a na drodze mnóstwo rozjechanych kotów, psów, zajęcy, jeży, borsuków, żab, nutrii, itp.
One nie doczekają już pełni wiosny bo wyzionęły zwierzęcego ducha na zawsze.
Tak mi ich szkoda aż się płakać chce!
Nie zesraj się.A człowieka by ci nie było szkoda?
Jak bezpańsko łażą,to są rozjechane.Masakra.
Dzisiaj zwierzę ważniejsze niż dzieci i ty.?Chorzy ludzie
Zwierzę ważniejsze od dzieci i ciebie?
Nie wiem?
Nie widziałam nigdy rozjechanego człowieka na jezdni.
Teraz niektóre nie zobaczą jak trafią do O..
Haha. Znokautowałaś go :)
Wiesniaki celowo rozjezdzają. Dwoch mam nagranych i juz zgloszonych
Bravo! Prawidłowo.
A może trochę empatii do tych zwierzaków i noga z gazu ? Przejechałem bardzo dużo kilometrów autem i nie zdarzyło mi się aby jakiegoś zwierzaka rozjechać. Mieszkam przy ulicy gdzie jest ograniczenie do 40 km/h a średnia prędkość na tej ulicy to jazda szoferaków ostrowieckich to około 80 km/h . Debile na motocyklach to około 120 km/h. nie daj Bóg aby dziecko na rowerku wyjechało na ulicę.
Nadmienię jeszcze że ta ulica nie posiada chodnika ani pobocza.
Bardzo na Topach przekraczaja prędkośc w zabudowanym i to jest nagminne juz wiele razy zwracalem na to uwagę i ścinaja zakręty
6.17 ale za to mają basen otwarty bez kolejek
Wina Tuska po co tam wchodzą może on im każe
Tak, to prawda. Zwróciłam na to uwagę dziś, przykro patrzeć. Zawsze zwalniam, gdy wid$ę nawet najmniejsze zwierzę. Jak trzeba jechać, żeby rozwalić ptaka lub wiewiórkę???
Płacz mała płacz nad zwierzątkami, białe myszki też widziałaś rozjechane Anula?