W dobie rozliczeń komputerowych dane o nadpłacie lub dopłacie do CO powinny być w ciągu 1 tygodnia. Tak robi PGE i PGNiG. Zatem rodzi się pytanie dlaczego nie dzieje się tak w OTBS ?. Bo przetrzymanie rozliczeń daje wymierne korzyści w generowaniu odsetek. Przykładowo: Jeżeli mam do zwrotu za nadpłacone CO 600b zł to podanie mi tej informacji po 4 miesiącach jest już wymierną korzyścią. Wszyscy korzystający z CO odczyty mają w miesiącu maju. To do jasnej cholery dlaczego rozliczenia są dostarczane we wrześniu? Z tego powodu jak wyżej.
OTBS, to nie spółdzielnia. Wszystkie nadpłaty/niedopłaty są na rachunkach Wspólnot Mieszkaniowych, czyli „wymierne korzyści” mają sami członkowie wspólnot :)
Z całym szacunkiem, ale policz sobie co przynosi korzyści z opóźnienia zwrotu wcześniej zagarniętych pieniędzy?
Gdy masz do odzyskania określoną kwotę, a jej zwrot się opóźnia to kto na tym zarabia? Czy bank pozwoli na odroczenie spłaty kredytu?
W OTBS sprawa jest prosta. Są duże niedopłaty spowodowane nagrodami dla zza biurkowych urz edników tej firmy i z klucza na łebka wychodzi 550 zotych na osobę do zapłaty do 30 września
Kiedyś rozliczenia wody były co kwartał i nie było zdalnych odczytów. Dziś są zdalne, ale rozliczenia są za pół roku i to jeszcze z max opóźnieniem. Na ile się da korzysta sp-nia z obrotu pieniędzmi z nadpłat.
Muszą jakoś upchnąć ten 30mln dług MECu kombinują jak to zrobić.a OTBS jest spółka miejską jak MEC.Sami fachowcy
OTBS nie zarabia na dostawach mediów, bo nie jest spółką handlującą prądem, wodą czy ciepłem. Rozlicza tylko koszty Wspólnot na poszczególnych członków wspólnoty i robi to na rachunkach wspólnot, więc nic nie zarabia na jakichkolwiek dopłatach, niedopłatach, opóźnieniach itd. To są prywatne rozliczenia pomiędzy właścicielami mieszkań w budynkach wspólnot. OTBS nie ustala także cen mediów.
