PRZECZYTAJ ! ZAPAMIETAJ ! ZASTOSUJ !
Publikujemy wpis pani doktor w całości i także zalecamy rozwagę.
-W Ośrodku Zdrowia dzisiaj było kilkadziesiąt osób osobiście po powtórki leków, były osoby, które zapisały się na teleporadę, ale nie odbierały telefonu, gdy dzwonił do nich lekarz i przyjeżdżały osobiście, była nawet pani, żona pacjenta zakwalifikowanego do wizyty, która przyszła do ośrodka tak dla towarzystwa. Były telefony zaniepokojonych pacjentów prezentujących objawy mogące odpowiadać infekcji koronawirusem, które przybyły z Niemiec i już zgłaszały się do SANEPIDU i które domagały się badań w kierunku koronawirusa. A w domu żona i dziecko, które już mogły zostać zarażone. My lekarze mamy swoje procedury, walczymy o Wasze zdrowie i życie. Proszę Was jednak o rozsądek, rozum. O przestrzeganie zaleceń, przestróg i apelów. To wszystko jest dla Waszego dobra. Wyobraźcie sobie co będzie, gdy z powodu jednego pacjenta lub jednej osoby z personelu podejrzanych o zarażenie koronawirusem zostanie zamknięty ośrodek zdrowia na czas kwarantanny. Nie będzie teleporad, nic nie będzie . Proszę Was więc- nie wchodźcie do ośrodka. Wejść można tylko po kwalifikacji przez lekarza. Recepty można załatwiać telefonicznie. Zapisy telefonicznie. Porady lekarskie telefonicznie. ROZSĄDEK i ROZWAGA nie są w chwili obecnej PRZYWILEJEM, tylko OBOWIĄZKIEM nas wszystkich dla naszego wspólnego dobra. Wasz lekarz rodzinny. ❤️❤️❤️
-napisała doktor Joanna Brzezińska.
Bardzo mądry apel, ale cóż, aby go zrozumieć, trzeba mieć odrobinę rozsądku, wiedzy i wyobraźni. Właśnie obserwuję przez okno dwie starsze panie, które od dobrych 20 minut prowadzą ożywiona konwersację na chodniku przed sklepem. Co jakiś czas ktoś do nich podchodzi i przyłącza się do rozmowy. Życie towarzyskie kwitnie w naszym mieście w najlepsze. Co tam jakieś apele?
A potem mohery będą zwalać winę na wszystkich, tylko nie na siebie, a do kościółka pierwsze lecą. Za młodu po stodołach urzędowy, to na starość święte udają."Wtedy do pokuty, jak śmierć u dupy" tylko dlaczego narażają też innych, niewinnych ludzi?
Nie zatrzymuj się z nimi i daj im żyć. Rzygać już się chce od tego waszego wścibstwa. Apel był o przychodnie i jest zasadny. Zajmij się swoim nudnym życiem a nie stoisz cały dzień w oknie.
Stodołowa grzesznica czy wielebny alkoholik?
Wyjdź z okna człowieku. Jesteś żałosny. Pilnuj swojej nie mytej d... y. Zdrowi ludzie nie muszą mieć kwarantanny a ty się swojej trzymaj. Nie otwieraj aby okna żebyś innych głupotą nie zaraził.
Bardzo ładnie napisany APEL. Wystarczy się stosować, bo w takiej sytuacji nie powinniśmy postępować egoistycznie, bo paradoksalnie uderzamy w samych siebie.
A prezes pojechał do Krakowa na Wawel, przeprosić brata za Smoleńsk. W tyle wizji ma wasze prośby i zakazy.
Już był w niedzielę w kościele w Warszawie i nie martw się, cały kościół był jego i jego ochroniarzy. Był jedynym modlącym się w całym kościele. Nawet mysz się nie prześlizgnęła. Pewnie to samo było dzisiaj na Wawelu. On umie dbać o swoje bezpieczeństwo i stać go na to z naszej kasy.
I bardzo dobrze, że ma taką ochronę, bo dzięki niemu wstajemy z kolan, a cynicy przestali rządzić tym krajem.
O czym piszecie! Wczoraj wieczorem po mszy przed kościołem na Stawkach stała cała grupa rozbawionych wiernych. Pogaduszkom i śmiechom nie było końca. Gdzie tu rozsądek i rozwaga?