Kto jest najlepszym adwokatem od rozwodów?! Piszcie z własnego doświadczenia, kogo polecacie? Jakie są stawki? Ile trzeba ;mieć w kieszeni' żeby się rozwieść?
A może więcej szczególow? bo wiesz jak chcesz walczyć o dzieci/majątek to czeka cię długa i nieraz kosztowna batalia,jak nie to 2 rozprawki i za porozumieniem sttron:czesć
Nie mamy dzieci, mieszkanie z kredytem...wolałabym zachować, on nie wniósł do małżeństwa żadnych dóbr materialnych...
to moim zdaniem adwokat Ci chyba nie potrzebny,chyba ze maz konfliktowy i cos kombinuje,ale jesli masz dowody ze "wszystko"Twoje to przedstawisz w sadzie i moze byc po sprawie
mam papiery, że pieniądze na mieszkanie były moja i tylko moje, reszta na kredyt,czy to wystarczy?
Wolałabym jednak mieć adwokata,tylko dobrego...na wszelki wypadek;-)
Ja też Kotwę polecam. Megi, nie opowiadaj tutaj o swoich problemach
no rozumie,słyszałam o Pani Michalskiej ze jest dobra gdzies tam ma kancelarie przy PZU,ale moze sie ktos jeszcze wypowie,a ja zycze szybkiego rozwodu:)pozdrawiam
Zalezy kto zawinil. Czy to z twojej winy? Jesli sie puszczalas i dawalas na lewo i prawo to musisz miec dobrego adwokata.
Megi - pozew zdaje się 600 zł (bez orzekania o winie podzielą na połowę), stawki adwokatów różnie, ale około 1000-1500 zł przed paroma laty za całą sprawę. Sprawa musi toczyć się w Kielcach, z tamtejszych adwokatów poleciłbym mec. Golę (dawna sędzia rodzinna), z ostrowieckich mec. Szymczyka i mec. Grudkę.
