Prezydent Andrzej Duda ogłosił rozpoczęcie budowy Baltic Pipe - jednej z największych inwestycji energetycznych w historii Polski. Gazociąg do Danii ma pomóc Polsce uniezależnić się od dostaw gazu z Rosji. Koszt całej inwestycji to ponad miliard euro. Gaz miałby popłynąć przez Baltic Pipe najwcześniej w 2022 roku, czyli wtedy, gdy kończy się tzw. kontrakt jamalski na dostawy gazu z Rosji do Polski.
To gazociąg łączący Polskę z Danią niesie ze sobą dwie korzyści: dostęp do złóż duńskich na Morzu Północnym oraz do mającego powstać gazociągu Skanled, który ma łączyć Norwegię, Danię i Szwecję. Operatorem gazociągu i realizacją inwestycji zajmuje się polski Gaz-System.
Baltic Pipe staje się bardzo istotnym elementem uniezależniania Polski od gazu z Rosji. Obecnie nasz kraj zużywa rocznie ok. 17 mld m3 gazu, z czego ok. 4 mld m3 pochodzą z zasobów krajowych. Razem z gazem LNG sprowadzanym przez gazoport w Świnoujściu, Polska będzie mogła więc w teorii wypełnić całkowicie krajowe potrzeby gazowe bez udziału Rosji - a nawet uzyskać nadwyżkę.
Nawet bez rozbudowy gazoportu Polska będzie mieć nadwyżkę, ok. 2 mld m3, przy obecnym zapotrzebowaniu na gaz. W efekcie moglibyśmy odsprzedawać gaz innym państwom. To zaś uczyniłoby z naszego kraju tzw. hub gazowy, co jest jednym z celów rządu. Polska sprowadza gaz, poza Rosją, m.in. z USA i Kataru.
Obecnie do zakupu gazu z Rosji wciąż zmusza nas tzw. kontrakt jamalski, czyli wieloletnia umowa pomiędzy PGNiG oraz rosyjskim Gazpromem.
Powiedz mi co prezydent może budować?
Dobra nazwa.Jak zwykle pipa z tego będzie. :))
To ten co z leśnym ruchadlem konwertował?
Jak tam budowa promu?
Ile mamy tych elektrycznych aut?
itd.
Nie ma jak bajki dla ciemnego ludu o świcie.
Ty 07:18 i wyżej umiecie ze swoich "zwoi" mózgowych coś bardziej sensownego wydobyć?
Zapomniałeś jeszcze o CPL, mieszkaniach i innych bajaniach Pinokia.
Terminal gazowy w Świnoujściu stoi. Rura też będzie.
Taa tylko z terminalem w Świnoujściu PIS nie miał fizycznie nic wspólnego, poza nadaniem mu imienia Lecha Kaczyńskiego.
Wikipedia: Decyzję o budowie gazoportu podjął prezydent Lech Kaczyński w 2006 r[2].
Także miał.
2022 już niedługo i koniec obecnej umowy z Gazpromem. Mając terminal, startujemy z zupełnie innej półki w negocjacjach.
Od kiedy to prezydent decyduje o budowie czegokolwiek? możesz mi podać na jakiej podstawie prawnej? cokolwiek?
Opozycyjnych dupków wczorajsza konferencja prasowa Pana Prezydenta wyprowadziła w pole. Już mysleli, ze będą dymisje, że znowu koryto stanie otworem i komunistyczne ryje ruszą na żer:)
Opowiem wam bajkę jak zbuduje arkę, tak to leciało.