Senatorowie z pełną powagą będą musieli rozpatrzyć kuriozalny sposób na uciszenie czworonogów – pisze w środę „Rzeczpospolita”.
Jak czytamy w gazecie, posiadanie psów powinno stać się możliwe tylko dla właścicieli specjalnej licencji, dzięki czemu można by rozwiązać problem uporczywego szczekania – nad tym pomysłem z całym majestatem pochylą się senatorowie.
To efekt petycji wysłanej do Senatu przez osobę, która zastrzegła anonimowość – wskazano.
Ludzie z natury są źli, a pokój i dobrobyt odbierają im rozum i empatię. Paradoksalnie, tylko wojna może być dla nich swoistym katharsis.
Problem szczekania psów wcale nie jest śmieszny, jak usiłujecie sugerować. Miałeś kiedyś w bloku sąsiada, którego pies potrafił szczekać całe bite 10 godzin wtedy, gdy jego właściciele byli w pracy? Ja miałem i nawet już nie chodziło o komfort i spokój wszystkich w klatce, ale o to, że zwierzę okrutnie się męczyło i uwierzcie mi, to wcale nie było zabawne i małoważne. Ktoś zwrócił uwagę właścicielowi psa, bo nawet nie wiedział o tym, że piesek tak się zachowuje. Nie wiem, co zrobił - był u psiego psychologa czy gdzieś indziej zasięgnął porady, ale pies przestał szczekać, gdy był sam w domu. Potem wszyscy już byli szczęśliwi, bo mieli spokój, a chyba najbardziej szczęśliwy był pies, którego każdy lubił, bo miał fajny, uśmiechnięty pysk i leciał do wszystkich z ufnością. Jak widać szczekanie psa, to nie tylko jego dramat strachu, ale też spora uciążliwość dla otoczenia i wcale nie jest to takie bzdurne i przesadzone.
Przez płot mam sąsiada. Posiada kilka psów które wyją i szczekają ile wlezie. Sąsiad nie reaguje. Ja nie zwracam mu uwagi bo i bez tego w jego oczach jestem niedobry. Zimą pół biedy, gorzej latem. Hodowca od siedmiu boleści.
Mnie to zawsze dziwią właściciele psów, którzy np. husky'iego mają w bloku. Czy oni są pozbawieni uczyć? Dlaczego każą zwierzętom cierpień i już nie wspominając, że sąsiedzi muszą żyć z taką fanaberią. Chcesz mieć psa kup sobie dom. Nie stać cię na dom to kup sobie chomika.
Popieram powyższe wypowiedzi. Odczułam na sobie uciążliwe notoryczne szczekanie psa. Ciągłe zmęczenie z powodu niewyspania, najgorzej w pracy.
Temat znęcania się nad zwierzętami przez ludzi i obojętność innych, to temat rzeka. Jest wystarczająca ustawa, ale należy jej przestrzegać. Przede wszystkim maja ją wcielać w życie i stosować instytucje samorządowe, policja, sądy. Jak jest, wiemy doskonale. W końcu ci wymienieni wyżej wywodzą się przecież też z naszej społeczności, a studia nie dadzą tego, co wynosi się z domu.
Wydaje się pieniądze unijne, rządowe, samorządowe na różne durne akcje, które nie wnoszą kompletnie nic do naszego życia, do naszej do wrażliwości. Brak jest systemowego uświadamiania młodych ludzi w szkołach.
Nie wystarczy na dzień kotka czy pieska zebrać trochę karmy dla schroniska i pobiec z tą wieścią do radia czy tv, wrzucić na FB. To jest głupie. Zwierzęta w schronisku potrzebują karmy przez 365 dni w roku i choć trochę obcowania z człowiekiem. A kto ma obcować, skoro nie ma tam wolontariuszy, bo tajemnica funkcjonowania schroniska jest ważniejsza niż los zwierząt, a uzależnienie finansowe organizacji pro zwierzęcych nie pozwala im na wywieranie jakiejkolwiek presji na samorządzie w tej materii. Zwyciężają bezduszność i milczenie.
Nie widzę problemu jak piesek biega sobie w ogrodzeniu w domku prywatnym. Problemem są kundle szczekające w blokach. Szczekanie takiego śmierdziela słychać w sąsiedniej klatce. Właściciel nic sobie z tego nie robi. Jeżeli decyduję się na psa to zapewniam mu również tresurę bo należy pamiętać, że pies mieszka z ludźmi a nie człowiek z psem.
Dziwie sie że nieeksmitują takich osobnków z psami,przecież to niedopomyślenia zaklócanie spokoju do którego każdy ma prawo
Na szczęście stac mnie na swoj dom niemusze mieszkać w kolchozie
4.51 alez domki to typowy chów kolchozowy
Pies szczeka,kogut pieje, świnka chrumka,kot miałczy..debile wyją
A jakim cudem 04:51 ty zdobyłeś pieniądze, skoro edukację skończyłeś najwyżej na gimnazjum?
07:36 Ty widziałeś świnkę albo koguta? W googlach na obrazku.
Osiedle Ogrody druga klatka, pięć psow w mieszkaniu z tego cztery jorki, ktore wypuszczane każdej nocy szczekaniem budzą ludzi.Jašnie państwo robi to o23 o drugiej czy trzeciej w nocy.Człowiek wybudzony drugi czy trzeci raz w ciągu kazdej nocy wstaje o 5 wkurwiony, rozdrażniony, niewyspany z bolącą głową kołataniem serca, bo co to taką holote z drugiej klatki obchodzi.Takie chamstwo powinno sie eksmitować.
05:30 kolchoz typowy to masz w bloku nie w domkach ,w domkach w wiekszości mieszkaja ludzie bardziej majętni
Niekazdego stac na domek a jakiejś części w blokach nawet na czynsz niestać