Prezydent Duda nie pozwoli rządowi sprzedać szpitali!
Ryzykuje konflikt z PISem na ostatniej prostej kampanii dla dobra Polaków.
Tylko PIS ma możliwość sprzedawania szpitali, bo zadłuża je swoją polityką i rządzi niepodzielnie.
Premier już uczestniczył w sprzedaży polskiego banku obcemu kapitałowi i ma doświadczenie. Pewnie ze szpitalami też by sobie poradził by ratować budżet.
A tu niespodzianka i protest Prezydenta Dudy.
Nie pójdzie tak łatwo jsk z bankiem.
23:19-Morawiecki ma też doświadczenie w przepisywaniu na żonę. :)
OD SPRZEDAWANIA SZPITALI TO EKSPERTEM JEST ARLUKOWICZ MATOŁKI
.................................................., ale my Polacy nie sprzedamy wcale. Chcieli sprzedać PZU i LOT, ale trafili głową w płot. Swój honor mamy i to co rozdał kiedyś belcurowicz szablą odbieramy.
Oni są gotowi nawet sprzedać szpitale, bo nie mają kasy na ich finansowanie. PIS jest biedny i już nie wydoi więcej z garstki podatników. Odpuścili amerykańskim firmom, zadłużyli Polskę na myśliwce i elektrownię atomową Amerykanów. Oddali im 5G za grosze.
PIS tę prywatyzację zrobi skoro Duda już to zwęszył.
A może jakieś dowody na te Twoje teorie spiskowe ??
https://www.rynekzdrowia.pl/Polityka-zdrowotna/Andrzej-Duda-zadeklarowal-ze-nie-pozwoli-na-prywatyzacje-publicznych-szpitali,206767,14.html
Wiadomo kto rządzi i kto ma większość w Sejmie a Duda im tak mówi:
Cyt.
Andrzej Duda podkreślił, że w walce przeciwko koronawirusowi ważna jest publiczna służba zdrowia oraz dostęp do niej niezależnie od tego, gdzie się mieszka.
- Nie ma mowy, żeby rozszerzała się komercjalizacja, a w efekcie rozszerzyła się prywatyzacja służby zdrowia, aby liczba tych publicznych placówek służby zdrowia, w których każdy obywatel jest równo traktowany i każdy jest leczony wtedy, kiedy jest taka potrzeba, zmniejszała się - oświadczył Andrzej Duda.
- Zobowiązuję się, że w swojej drugiej kadencji jako prezydent RP nie podpiszę żadnej ustawy, która pozwalałaby na prywatyzowanie publicznych szpitali - oświadczył prezydent.
"W obliczu zagrożenia pacjenci muszą mieć pewność, że ktoś bierze odpowiedzialność za ich leczenie. Dlatego dziś jeszcze wyraźniej widać jak niebezpieczne są powracające co jakiś czas pomysły komercjalizacji publicznych szpitali, co mogłoby skutkować trudnym dostępem do leczenia, szczególnie osobom mniej zamożnym i mieszkającym z dala od dużych skupisk miejskich. Nie możemy na to pozwolić" - czytamy w deklaracji, którą podpisał Andrzej Duda."
Szpitale chciała sprzedawać poprzednia ekipa, nie tylko szpitale zresztą.
Duda boi się teraz, po pięciu latach rządów PIS.
Wczoraj podpisał oświadczenie.
Czego Ty się naćpałeś ? Wprowadzasz fake newsy a to jest karalne.
Zakładają watki z oczywistymi kłamstwami. Tyle im zostało.
Arłukowicz mówi w nagraniu m.in.: "Nie chcę przegadać całego wieczoru o szpitalach, bo też chcę odsapnąć. Ty pewnie też. Ale powiem ci tylko jedno. To, co wyprawiają te chłopaki, przekracza wszelkie granice rozsądku. Przychodzi do mnie Sowa (Marek, marszałek województwa małopolskiego – przyp. red.) i mówi: miliard dla szpitala. Mówię: chłopie, ku...a, masz tych szpitali co drugą ulicę. Zamknij cztery i przyjdź po 200 baniek, a nie po miliard". Geblewicz wspomniał, że chce tylko 20 mln na szpital. "Gdybym miał je w budżecie zdrowia, to ty byś miał już rok temu załatwione" – odpowiedział Arłukowicz.
TVP Info ujawnia kolejną taśmę z politykami PO. "Chłopie, k...a, zamknij cztery szpitale i przyjdź po 200 baniek"
17 października 2018, 21:26 aktualizacja 27 listopada 2019, 19:49 Ten tekst przeczytasz w 1 minutę
Udostępnij na Facebooku
Udostępnij na Twitterze
Wicepremier Elżbieta Bieńkowska i minister zdrowia Bartosz Arłukowicz w 2014 r.
Wicepremier Elżbieta Bieńkowska i minister zdrowia Bartosz Arłukowicz w 2014 r. / Polska Agencja Prasowa / Radek Pietruszka
"Przychodzi do mnie Sowa i mówi: miliard dla szpitala" - słyszymy na nagraniach z restauracji Sowa i Przyjaciele opublikowanych w środę przez portal tvp.info i TVP3 Szczecin.
Jak czytamy na stronie portalu, na nagraniach słychać, jak ówczesna wicepremier i minister infrastruktury i rozwoju Elżbieta Bieńkowska rozmawia z marszałkiem województwa zachodniopomorskiego Olgierdem Geblewiczem o Jacku Rostowskim, ministrze finansów w rządzie PO-PSL. Z ust rozmówców padają niepochlebne opinie dotyczące Rostowskiego.
Z kolei Bartosz Arłukowicz, minister zdrowia w rządzie Donalda Tuska, dyskutuje z ówczesnym sekretarzem stanu w ministerstwie środowiska Stanisławem Gawłowskim i z Geblewiczem o pieniądzach, które resort zdrowia miałby przekazać szpitalom.
Arłukowicz mówi w nagraniu m.in.: "Nie chcę przegadać całego wieczoru o szpitalach, bo też chcę odsapnąć. Ty pewnie też. Ale powiem ci tylko jedno. To, co wyprawiają te chłopaki, przekracza wszelkie granice rozsądku. Przychodzi do mnie Sowa (Marek, marszałek województwa małopolskiego – przyp. red.) i mówi: miliard dla szpitala. Mówię: chłopie, ku...a, masz tych szpitali co drugą ulicę. Zamknij cztery i przyjdź po 200 baniek, a nie po miliard".
Geblewicz wspomniał, że chce tylko 20 mln na szpital. "Gdybym miał je w budżecie zdrowia, to ty byś miał już rok temu załatwione" – odpowiedział Arłukowicz.
"Problem polega na tym, że blokuje to. Bo co powiedział Donald (Tusk – przyp. red.)? Powiedział, jeżeli Elka (Bieńkowska – przyp. red.) ma to w rezerwie i powie ok, to będzie ok" – powiedział Geblewicz.
"Czemu to blokuje? To ci powiem, czemu to blokuje" – powiedział Arłukowicz. "Ja też ci powiem dlaczego" – powiedział z kolei Stanisław Gawłowski. "Bo mu brakuje 20" – kontynuował Arłukowicz.
"Wiesz jaki jest PKB? Jaki jest wzrost? A wiesz, jaki był w budżecie zaprojektowany? Wiesz, że się właśnie, ku...a, rozjeżdża budżet?" – powiedział Gawłowski. Geblewicz odparł: "Wiem, że się rozjeżdża, ale dlatego też. Słuchaj..."
"Wiesz, ile mi brakuje na świadczenia medyczne? Dwóch miliardów" – powiedział później Arłukowicz.
10:58-świetnie, że zrobisz zgłoszenie. Może się wyjaśni, kto planuje prywatyzować szpitale? Może Duda wie coś o tajnych planach prywatyzacji? Opozycja teraz nie rządzi, więc podejrzani moga być co najwyżej kumple Andrzeja.