Ustawa wiatrakowa kolejny warunek siana?
Niemcy znów zarobią
Nikt jakoś nie mówi,że ograniczenie budowy wiatraków wzięło sie m.in stąd, że państwa nie bylo stać na olbrzymie doplaty do wytwarzanej energii. Rząd zmniejszył dopłaty co wywołało interwencję Pani Mosbacher i doplaty dla amerykanów musiały być utrzymane.
A w TVP mówili, że Pis ogranicza ilość siłowni wiatrowych w trosce o zdrowie Polaków (coś jak z podatkiem cukrowym).
Kiedyś walczył. Widocznie teraz bida zajrzała i chcą wrócił do tego co było. Trochę farm przez ich decyzje zostało polikwidowanych. No, ale kto by się spodziewał. Lepiej późno niż wcale. Aczkolwiek ja zawsze z tyłu głowy mam, że jak ta ekipa chce coś wprowadzić to prawdopodobnie ich koleżka/znajomek już ma wszystko dograne pod ten biznes. Być może poprzednia ustawa miała właśnie tylko wykosić konkurencje. To Polska. Może już lub jeszcze nie Ukraina, ale bądź czujny.
