Cieszycie się wydymani przez pis Wolacy?
Przecież to na waciki. Hahahahaha
Was Tusk dyma cały czas.
Tak, bo teraz to tam będzie wolontariat. Hahaha. Skąd się tacy forumowi idioci biorą.
Tłusta kocica
Tusek to dopiero swoich utuczył
Mrauuu.
W 2017 r. jej wynagrodzenie wyniosło 421 tys. zł, a rok później było to 766 tys. zł. Za 2019 r. zarobiła ok. 1,54 mln zł, za 2020 r. 1,58 mln zł, a za 2021 r. 1,80 mln zł. Natomiast za 2022 r. otrzymała pensję w wysokości ok. 2,04 mln zł - wylicza "Fakt".
Małgorzata Sadurska w ciągu sześciu lat pracy w PZU zarobiła ponad 8 mln zł.
Pff, w 2014 na tym samym stanowisku, reprezentant koalicji 13 grudnia, w ciągu roku przytulił prawie 3 mln. Cieszycie się wydymane POkemony?
Czyli jedne zarobki to norma, a inne to wydymanie. Retoryka rodem z PiS.
Żeby wam to lepiej zobrazować wydymane POkemony, to w 2014 było to 750 średnich krajowych, a teraz 305.
10:42, po spojrzeniu na liczby, kto wg ciebie i przez kogo został wydymany? Zresztą od 2015 czy 16 roku, są ustalone kominy płacowe na podobnych stanowiskach i wiadomo ile maksymalnie można zarobić, właśnie dlatego, żeby nie było takiej bandyterki jak choćby w 2014.
Kto jest śmieszny, a może spojrzałeś w lustro?
Reasumując:
Sadurska z PiS zarobiła przez 6 lat 8 000 000 zł.
Wina Tuska.
Reasumując, Kozłowska-Chyła, tylko w ciągu jednego 2014 roku, zarobiła 1/3 tego co Sadurska w ciągu 6 lat.
Bezapelacyjnie wina gangusa Tuska.
Rozpędziłem się, sporo więcej niż 1/3:))
Nie dziwi, że PiS stracił władzę :)
Bo się z nikim nie skur**ił:))
Bo nikt ich nie chciał.