W Sobotę(13.04) rano na Os.Rosochy kobieta popełniła samobójstwo w około 30 lat wiadomo coś na ten temat ?
Uważasz, że to nie powód do nowego wątku a jednocześnie podajesz informacje na ten temat.
Wiadomo, że to nieprawda.
Prawda.nie wiem kto i ile miał lat,ale wiem ,ze kobieta i że się powiesiła.Mieszkam niedaleko lasku i wiem,że to prawda.Jakaś pani sugerowała mi w sobotę ,ze w mojego bloku,ale nie kojarzę dziewczyny.
Emmm... Prawda... Przechodzilem tamtędy jak policja tam byla i odcinala zwloki z drzewa ...
aile miało te dziecko lat ona z tym dzieckiem skoczyła porazka
Ona nie skoczyła,powiesiła się przecież .Swoją drogą skąd była dziewczyna?Mi starsza pani w sobotę sugerowała,że bloki na końcu Rosoch.90 ,91.
miala 27 lat i z rosoch byla 27 blok chyba tamte okolice napewno wiem bo ja znalam wielka tragedia
skąd ta dziwczyna byla??
Ludzie mjaj rozne zainteresowania ,nawet extremalne
dzieci fejsa zrobcie slownik i wyjasnijcie staremu co to jest cb i tb, i pare innych
Wyrazy współczucia dla rodziny tej Kobiety [*]
A to wszystko przez ciężkie warunki dla życia które panują w Polsce. Wyrazy wielkiego współczucia dla rodziny i bliskich [*]
to była moja bardzo dobra kolezanka miała 27 lat i mieszkała na rsch zostawiła 6 letnią córeczkę :(
jak można taką krzywsde dziecku zrobić...matka jest najważniejszą osobą w życiu człowieka...jak by nie była....uważam ,że samobójcy to poprostu tchórze zapatrzeni w siebie.tylko oni się liczą i nikt dookoła. Oweszem,czasem różnie bywa i odejście osoby może mieć "pozytywne" skutki(alkoholik dręczący rodzinę czy coś w tym stylu) ale jak można nie pomyśleć o swoim dziecku...na to nie ma usprawiedliwienia!
Chyba nie wiesz co mówisz, jeśli stan psychiczny człowieka, który targa się na swoje życie nazywasz tchórzostwem. To chyba nie w tych kategoriach należy rozpatrywać taki czyn, i lepiej żebyś gościu z 10:06 nie doświadczył takich uczuć i takiej sytuacji. To zbyt trywialna analiza ......))
zgadzam się, sama jestem matką i nie wyobrażam sobie, że mogłoby mnie zabraknąć obok mojego dziecka-to całe moje życie. Teraz ta mała niczemu niewinna istotka musi żyć z piętnem matki samobójczyni.