Zbieraj i sprzedaj. Czysty zysk.
Może zapuszkował dla ciebie koronawirusa:))
może czuje wobec ciebie dług wdzięczności?
dobrze pilnujesz żonę?
U nas kiedyś lump wywalał butelki po winach. Po którymś razie butelki zostały zebrane i postawione przed drzwiami do mieszkania. Od tamtej pory, poza kiepami wyrzucanymi przez innych kulturalnych, żadna butelka nie wylądowała na trawniku.
Z bloku na Radwana? Mam podejrzenia kto, niestety nie tylko puszki wyrzuca... Inni słyszą co się dzieje.