Z niezaspokojonego podniecenia
Jęczy,bo gamoń który powinien ją odwiedzić pisze głupoty na forum a ona to czyta.
Jak to trzeba mieć wyczulony słuch, aby nawet jęki słyszeć za ścianą? Ciekawe czy taki wrażliwy sąsiad, w wigilię też był równie czujny i zaprosił samotną sąsiadkę do swojego stołu wigilijnego, aby nie było jej smutno. Przecież tak się martwi i nasłuchuje, co tam u sąsiadeczki:)
Nawalona jak stodoła po żniwach ???
Nie znam ludzi którzy się wypowiadają w tym wątku, ani tych o których 'mowa'.
Ale pytanie do moderatora - czy większość wpisów z tego wątku jest traktowana jako 'zgodne z zasadami forum'?