Od zawsze. Polowatz nich zresztą jest współdzielona z pieszymi.
oj doucz się przepisów bo możesz mandat dostać .
Zdajcie sobie sprawę z tego,że marne to pocieszenie że mamy prawo jechać drogą i zostaliśmy kaleką.Lepiej korzystać ze ścieżki.
mamy prawo jechać drogą jeśli nie ma ścieżki rowerowej tak stanowi prawo lub mandat.A na ścieżce też może dojść do wypadku jak tu jeden twierdzi dwukierunkowej np taki kolarz pędzący około 40km na godzinę wjedzie w takiego jadącego turystycznie z przeciwka to co obejdzie się tylko na otarciach ,oczywiście czysto hipotetycznie
Jeśli nie ma ścieżki to rowerzysta jest takim samym użytkownikiem drogi jak kierowca samochodu.Ale jak jest ścieżka a on jedzie jezdnią to staje się pedalistą.
Jaki zatem znak ustala że ścieżka jest "jednokierunkowa" panie mądrala ?
żaden a wynika to z przepisu "Zgodnie z artykułem 33 Kodeksu Drogowego rowerzysta ma obowiązek korzystać z drogi dla rowerów jeżeli jest ona WYZNACZONA DLA DANEGO KIERUNKU w którym się porusza." krótko mówiąc jadąc na GUTWIN od PUŁANEK powinieneś jechać ulicą ale wracając w drugą stronę już drogą dla rowerów już rozumiesz
Czyli jadąc na Gutwin jesteś pedalistą a jadąc z powrotem rowerzystą.
21:03 nie do końca wszystko zależy jakiej szerokosci jest ta sciezka, bo to też definiuje czy jest jedno czy dwukierunkowa
faktycznie jest coś takiego MYLIŁEM się i są nawet znaki
https://www.youtube.com/watch?v=xAOytSHj1Ok&feature=emb_rel_end
ale takiego oznakowania w naszym mieście nie widziałem
Prawo o ruchu drogowym + prawo budowlane
Ale macie problemy. Typowo polskie. Kierowcy narzekają na rowerzystów, rowerzyści na pieszych, piesi na rowerzystów i kierowców. A wystarczy trochę kultury w poruszaniu się zamiast kłócić się kto może więcej i gdzie.
Pomyliłeś kierunek ze zwrotem. Jeden kierunek może mieć dwa zwroty.
Czyli ścieżki w danym kierunku są do użytku w obie strony (zwroty).
Szkoła podstawowa. Matematyka.