Czy uprawialiście seks w jakiś nietypowych miejscach? Mam takie marzenia np. w przymierzalni w tesco,albo na tyle autobusu czy przystanku ale odwagi nieco brak.
o w tesco w przymierzalni to juz nie raz byla taka akcja
Ja w autobusie na tylnym siedzeniu noca..........mmmmmmmmm bosko bylo...:-)))
Cóż za romantyczne miejsce na seks, w towarzystwie fekaliów i papieru toaletowego - klasa! A uprawiać to można buraki albo ziemniaki, a nie seks, ale jak ktoś się jara seksem w kiblu to i tak nie będzie widział różnicy :P
Na szczęście nie każdy jest szary i nudny a seks w kiblu na pewno będzie ciekawszy w doznania niż ten w pachnącym łóżeczku, jeżeli ktoś lubi mocniejsze wrażenia, nie każdy musi być estetą na szczęście. Ludzie mają różne upodobanie i gusta bo tak to świat był by nudny gdyby wszyscy byli tacy sami.
w konfesjonale, na zachrystii
Las +sezon na grzybiarzy mmmm...adrenalinka...
W pociągu - często, na łące, w windzie, w lesie, w aucie, w piaskownicy... oczywiście z mężem! Ale mamy wspomnienia!!!
Przyznaję racje gościowi z 10:43. Seks w kiblu hmmmm pełen szacun. Dla gówniarzy. Ludzie szanujący się, robią to w odpowiednim miejscu i czasie. A nie byle jak, byle gdzie. No ale cóż do pewnych rzeczy trzeba dorosnąć dzieci!
Macie rację seks w nietypowych miejscach jest de best:) fajniejszy od rutyny i nie ważne czy to las czy przymierzalnia:)
o tak Marta..........adrenalinka .......mmmmmmmmmmm....:-) pozdrawiam
W lesie na grzybach, wrześniowy poranek ok 7, na wilgotnym mchu.
Ja z partnerką na drzewie,na ok.100 dębie,na jego szczycie,więc szczyt szczytów mieliśmy :)