Jakbyś był zdecydowany to nie miałbyś problemów ze znalezieni kobiety i nie musiałbyś się ogłaszać na forum. Pewnie jakiś ciapek z małym ogonkiem, któremu się przygód zachciewa...
Często na gutwinie w aucie
około 8 lat temu bzyknłem fajną blondynkę kolo Margaritty na ławce w parku, no nie mam do niej kontaktu a było super...
W Margaricie,to ponoć dają pod stołem chciałbym tak...
W aucie to niewygodnie.
19:17 oj, wygodnie i to bardzo... Chciałabym żeby dziś mnie mąż do auta wziął. Ostatnio w dużym aucie jakieś 2lata temu... Też super w takim tirze na parkingu. Cóż, mąż coś stracił fantazję. Zawsze mi lepiej gdzieś poza łóżkiem. Łazienka i pralka i kuchenny parapet to najczęstsze miejsca, a poza domem już coraz rzadziej.
W aucie to małolaty, których nie stać na lokum. Nie po to mamy ciepłe mieszkanko żeby się po lasach a aucie kochać. No ale co kto lubi gościu 20:30.
10:01 a myślisz, że gość wyżej pralkę i parapet ma w lesie? Ty znowu swoje. Oj pewnie marzy ci się jakikolwiek kochanek, ale nudziary nie kręcą mężczyzn.
Nie marzy mi się bo mam cudownego kochanka, który jest również moim mężem gościu 10:03. Seks w aucie, szczególnie zimą mnie nie kręci.
W basenie na rawszyznie i na trybunach KSZO
Ja to tak nie typowo w stodole, na kopce siana, a moja to w kurniku by tylko chciała porąbało się babie . Ale nie zapomnę na polu w ziemniakach tylko ta stonka nam przerwała oj jak piekł oj ,ale pod gwiazdami. A szwagier to pod wystawą woli , zawsze zalewane bimbrem, powiada że to dopiero przygoda jak ci dyszel od dwukółki w .... włazi. A mój wujek stary kawaler mówi że nie ważna płeć ważne uczucia, i jemu to nierobi różnicy gdzie.
Ale was zebralo na seksy hahahahaha tu... tam ...siam.... owam a w mroźny dzień w parku na laweczce chcielibyście??Marzyciele wrażeń??
Marzyciele teoretycy,a w praktyce ręka w ruch i fotel przed tv.
Spontan jest zawsze najlepszy-wszędzie o każdej porze dnia i nocy.
Ja tak mogę,ale niestety moja partnerka nie.Szukam takiej.