Czyli z cyklu: gdyby głupota umiała fruwać !!!
Ale przecież uczestnictwo w takiej sesji nie jest obowiązkowe....
Jeśli autor wątka obawia się że zostanie "zakażony" to przecież nie musi iść na taką sesję, zamiast tego może zamknąć się w piwnicy, założyć dwie maski na raz, resztę ciała zawinąć w folię i tak sobie tam siedzieć, aż Dworczyk w telewizji nie powie mu, że już może wyjść ze swojej pieczary.
W czym więc problem ?
Foliarskie bzdury 00:12. Chcesz to ryzykuj zarażenie dziecka dla głupiej fotki.