Ja podjadę do niej z 1o pączkami i powiem:
przyniosłem pączki, całuję rączki!
Jutro pojde tam i da mi swojego pączka a ja jej dam nadzienie.
A ja jutro ja zaprosze na mleko
no cholewcia, a ja miałem się tam wybrać już miesiąc temu i zapominam. Ale pójdę. A pielgrzymki do tej pani chyba wielkie!!!
żenada. czepiliscie sie jakiejs dziewczyny a nie wiem czy choc jedna z tych osob wie o kim pisze i co to jest za dziewczyna :/
Tak, jedna osoba napewno wie o kim pisze. O sexi babce z bazaru, nr boksu 66.