Witam.
Mieszkam z siostrą z którą nie rozmawiam od ponad roku...
Jakiś czas temu zaczęłam zauważać, że znikają mi różne rzeczy... kosmetyki, ubrania, gry do PS-a (od nich się zaczęło), ginęły mamie pieniądze (co miesiąc 100zł). Początkowo myślałam, że pewnie zapomniałam gdzie położyłam i kiedyś się zguba odnajdzie. Niestety było coraz gorzej.
W sumie ukradła mi już ponad 800zł w ratach. Nie są to moje pieniądze, rzecz jasna musiałam oddać ze swoich.
Za rękę jej nie złapałam, ale jestem pewna na 100%, że to ona.
Oczywiście mówiąc mamie o tym problemie usłyszałam: - po co trzymasz pieniądze w domu? - jakby mi nie wierzyła.
Jak to wygląda z prawnego punktu widzenia? Wie ktoś?
Jak ją mogę postraszyć? Że do dzielnicowego pójdę? Przecież policjant mnie wyśmieje. Nie mam dowodu.
Na prawdę mam już tego dość, ona jest pełnoletnia więc niech odpowiada jak osoba dorosła za swoje czyny...
idz na policję nie moze tak byc zeby w domu napwet kasa nie byla bezpieczna
zainstaluj kamerke i połóż kaske na wierzchu i masz dowód
Ile siostra ma lat? Dzielnicowy Cie nie wysmieje a postraszy siostrę.Tylko Ty wczesniej umów sie z nim o co dokładnie Ci chodzi- czego od niego oczekujesz.Jesli jest niepełnoletnia to postraszy poprawczakiem ale jesli skonczyła 17 lat to juz sprawa w sadzie.Myslę ze jakos to rozwiążesz:) Powodzenia
Gdybym miała kamerkę to już dawno bym jej użyła. Najlepsze jest to, że kupiłam kasetkę na pieniądze do której klucz mam ja i mama (nosimy z kluczami domowymi). Była w niej wypłata mamy oraz portfel z "moją" kasą. Mamy wypłata była kiedy zajrzałam, ale portfela już nie.
Siostra się wyparła i obraziła na mamę kiedy ta zapytała ją o portfel z kasetki, jeszcze stwierdziła że nie da się żyć w tym domu bo jest terroryzowana :)
Została poinformowana co jej grozi za takowe czyny z zaznaczeniem jej wieku, bo chyba nie jest tego świadoma.
Zobaczymy jak się życie potoczy.
Jeśli kradnie w domu to może jeszcze gdzieś kradnie, w końcu ktoś jej łapy poucina i mam nadzieję, że trafi na osobę która sobie nie pozwoli. Nie chcę na razie zgłaszać tego u dzielnicowego, ale jeśli się sytuacja powtórzy na pewno się wybiorę.
Nie jesteśmy rodziną patologiczną - mamy co jeść, mamy się w co ubrać, mamy prąd wodę gaz... nie rozumiem dlaczego ona to robi, ma 18lat.
To nie żadna prowokacja krisie, mam problem i nie jest to mały problem. Pisząc tu miałam nadzieję, że trafi się ktoś z podobnymi doświadczeniami, jakiś rodzic np. który będzie umiał mi coś doradzić.
To jest problem również społeczny, nie tylko mój osobisty...
To zabawne wychodzisz bez portfela ? mniejsza z tym mialam tez taki problem ,trwalo to bardoz dlugo w koncu postanowilam przy tacie policzyc kase , potem wyszlismy do ogrodu , w domu byla tylko jedna osoba ,kiedy wrocilismy kasa sie nie zgadzala . Tym sposobem udowodnilam ze to ten osobnik .
Mnie tez siostra kiedys okradla a moja mama....? Stanęła po jej stronie że siostrze żałuję. Dac to nie żałować ale być okradzionym to już kwaśna sprawa. Mam zal do mamy bo tylko ona mogla wpłynąć na siorke bo ta oczewiscie sie wyparła robiąc z siebie ofiare a to ja zostałam pokrzywdzona.
Ale idiota odświeża debilny wątek. To może być tylko andżelika albo dżoana:)
jak ci żal ok 30 zł za kamerkę to masz pecha. kasa ci ginie a 30 zł na kamerkę z allegro ci żal? no to niech kasa ginie skoro nie chcesz tak naprawdę złapać kogoś na złodziejstwie
właśnie dlatego że to siostra to jej darowałam i wybaczałam w duchu, bo z nią nie gadam...
ona zrobiła sobie z tego biznes
- mam kasę, nikt nic nie mówi - jest git, czas zacząć imprezę
poproszę o link do takiej kamerki na allegro za 30zł
o boże a wpisz sobie w google "kamerki na allegro" i szukaj nie zawsze są oferty
http://allegro.pl/obraz-i-grafika-kamery-internetowe-4314 choćby tu czy to tak trudno
jezu kochany nawet kamerki na allegro nie umiesz sobie poszukać? nic dziwnego, że cię siostra robi w balona skoro zadbać o swoje dobronie umiesz. wejdź na allegro, wpisz "kamery internetowe" ustaw zakres cen i masz nawet takie za nieco ponad 10 zł. straszna filozofia.......