Dokładnie jest tak, bo jakby napisali,że wody nie będzie od 8 rano przez 3 dni, to też nikt by się nie czepiał gdyby tą wode zamknęli o 8, a nie wcześniej. Tu nie chodzi o czas "niebycia" wody ale o trzymanie się ustaleń, które się samemu wymyśliło .
Czy macie już wodę??? Sprawdźcie swoje krany? U mnie na Trzeciaków jest.
Na dolnych pietrach już może być i nawet czysta. Na wyższych piętrach jak wyłączone pompy to nie ma. Ogrzewanie ciepłej wody też jest wyłączone.
na rosochach po 23 mialam wode i to czysta...
Artykuł ze strony Moje Miasto :
http://www.mmostrowiec.pl/artykul/magistrala-podlaczona-woda-bedzie-wczesniej-356570.html
"Około 7 rano ekipa pracująca przy wymianie odcinka nitki wodociągowej w Kątach Denkowskich zakończyła pracę. W tej chwili trwa napełnianie sieci.
Niemiłą niespodziankę mieli mieszkańcy Ostrowca we wtorek około godziny 20, kiedy w kranach pojawiła się żółta woda.
- Wody miało zabraknąć o 23, a nie trzy godziny wczesniej- denerwowali się internauci.
Okazuje się, że problem pojawił się głównie na osiedlach blokowych. W wiiększości domów jednorodzinnych woda była czysta.
- Zanieczyszczenie wody nie zostało spowodowane przez nas- wyjaśnia Zdzisław Foremniak, prezes MWiK.- Po prostu mniej więcej o godzinie 20, większość mieszkańców bloków zaczęła jednocześnie gromadzić wodę i sieci osiedlowe tego nie wytrzymały. Ciśnienie z naszych rurociągów wzruszyło osad w rurach i pchnęlo go do kranów.
Dobra wiadomość jest taka, ze dolną część miasta udało się podłączyć do zapasowego ujęcia, dzięki czemu woda w kranach jest, choć pod mniejszym ciśnieniem.
- Od godziny 7 ponownie napełniamy sieć, więc woda powinna się pojawić już koło południa- mówi Zdzisław Foremniak.- Uprzedzam jednak, że jeszcze przez jakiś czas może być zanieczyszczona. "
U MNIE JUŻ JEST WODA!!! WIĘC NIE WIEM PO CO TYLE WRZASKU.
To że u ciebie jest to się ciesz, bo nie wszyscy jeszcze mają to szczęscie ;) I nie wrzeszcz sam capslokiem bo to niegrzeczne.
Dobra wiadomość jest taka,że osad z rur bez problemu schodzi z politury. Nie ma przebarwień, a drobne zazółcenia bez problemu schodzą pod gąbką, czy szczotką.
Wybronili się ;)
Woda powinna już być w całym mieście. Ogrzewanie ccw też jest uruchomione.
Czy przypadkiem nie jest tak,ze jak jest zwiększony pobór wody, to ciśnienie w kranach spada? Jesli znam się ciut na tym, to do sieci zostało puszczone przez MWiK za wysokie ciśnienie i to ono porwało osady. Moze się mylę, ale fizyka wskazywałaby na to,że jak jest zwiększony pobór wody, a ciśnienie podawane stałe, to woda w kranach ciurczy, albo zanika.
Popchnąć to można tylko z jednej strony i to nie odbiorcy popychali ;)
"Ciśnienie z naszych rurociągów wzruszyło osad w rurach i pchnęlo go do kranów." - to tłumaczy skąd był ten brud w wodzie - puszczone przez nich ciśnienie.
A teraz pomyślcie co by się działo, gdyby wyłączyli na dobę prąd w całym mieście?
Wodę da się zgromadzić, nawet brudną kibelek można spłukać, a prąd?
I pomyśleć,ze jeszcze na wsiach niektórzy ludzie żyją przy studniach i świeczkach...
Dokładnie!!!
Szłam spać (24.00), woda jeszcze była - wstałam już była!
O CO TYLE PANIKI?!!!!!!!!!!!!!!!!
Że pani z 11:53 miała wodę to nie znaczy, że wszyscy mięli ją cały czas. Do tego brudna jak z kałuży leciała już wieczorem-różnie to było w różnych częściach miasta. Gdyby była odwrotna sytuacja na pewno i komentarz byłby inny:)
oj narodzie głupi narodzie przyjdą gorsze czasy i to nie długo armagedon się zbliża
hm... no ja nie wiem czy juz jest woda czy jeszcze po prostu nie spuscili jej czy tam cos. w kazdym badz razie jak dla mnie to panikarstwo. Wiadomo było co najmniej od dwoch tygodni, ze bedzie przerwa w dostawie i mozna sie bylo jakos przygotowac.Nawet jesli wczoraj o 20 byla juz woda nie za bardzo to mozna to bylo zrobic rano. duze halo o nic