rozmywasz rzeczywistość, nie chodzi mi o to dokładnie że żydzi, ale o to ze mniejszość ma władzę na ogromną większością, może sobie mordować rządzić itd, a tu się znajdzie taki Gość_cichosza i inni co jeszcze ich bronią i obracają wszystko w żart albo kpinę
Jakie ludobójstwo?Ludzie nie znacie znaczenia tego słowa.Ma ono miejsce ,gdzie mordowany jest cały naród łącznie z kobietami i dziećmi.A w Katyniu ,z tego co mi wiadomo wymordowano samych męszczyzn.Rosjanie bardzo dyplomatycznie odnieśli się do spotkania w Katyniu,czego Polacy nie potrafią docenić.Natomiast widzą to ,co chcą zobaczyć łącznie z rusofobem Kaczyńskim na czele.Musicie zrozumieć ,że Polska to kraj mało liczący się na świecie ,,amerykańska prostytutka",gdzie roi się od różnych nacji narodościowych i kto chce to rządzi również kościół.Dlatego jak Cię widzą ,tak Cię piszą!
Przykro to mówić ale rzeczywiście Polacy często wywyższają się nad innych i potrafią nie uszanować obyczajów i nawet prawa innych narodów. Myślą, że im wszystko wolno i każdy musi się z nimi liczyć a sami często nie liczą się z innymi. To taka jakaś polska zarozumiałość Potem się dziwują, że nie są lubiani w Europie. Trzeba było dogadać sprawę tablicy upamietniajacej katastrofę z Rosjanami i nie byloby sprawy.Tak to jest, że kto mieczem wojuje od miecza ginie.
...Były szef GROM w rozmowie z Wprost24.pl ujawnił również, że tuż po katastrofie smoleńskiej czołowi politycy PO otrzymali esemesy z instrukcją na temat tego, jak mają się wypowiadać na temat katastrofy. Mieli mówić, że katastrofę spowodowali piloci, którzy zeszli we mgle poniżej 100 metrów. "Do ustalenia pozostaje, kto ich do tego skłonił".
- Podejrzewam, że właśnie wypowiedź o ememesach powstałych w trójkącie Donald Tusk - Tomasz Arabski - Paweł Graś kogoś bardzo zabolała. Do tego stopnia, że zadecydowano o usunięciu wywiadu - mówi "Rz" gen. Petelicki. I dodaje, że według jego wiedzy na skasowanie ze stron internetowych Wprost 24.pl rozmowy z Petelickim miał naciskać, choć formalnie nie kieruje portalem, naczelny tygodnika "Wprost" Tomasz Lis.- To jest właśnie "lisia wolność słowa"- komentuje gen. Sławomir Petelicki...
całość - http://www.rp.pl/artykul/2,640364.html
HOME - http://www.baltow.com
Skandal to był dzisiaj po mszy za poległych w katastrofie smoleńskiej.Cztery poczty sztandarowe.Celsy,OŻAROWA,Liceum chreptowicza i jeszcze jeden.Młodzieży ZEROOO.No ale patriotyzm wynosi się z Domu.Brak prezydenta,starosty.Tylko Pis i Pan Kotasiak z sld.Ludzi może ze 140 osób.To swiadczy o waszym."patriotyzmie
no wprost uwielbiam takie tematy. a najbardziej mnie bawi to ciągłe powtarzanie ,że wszystkiemu są winni żydzi ruskie i komuchy. niestety umysł dotknięty pisokretynokatopatriotyzmem nie jest zdolny do abstrakcyjnego samodzielnego myślenia i zadanie im pytania co by było z mateczki polski gdyby ta "kacapska swołocz" zatrzymała się w 1944r na linii Bugu przerasta każdego prawdziwego kato patriotę.
co do żydów to Jezus i jego ojciec to też żydzi!
a co do tablicy to poczytajcie jaki cyrk odstawiliśmy my Polacy w czasie odsłonięcia pomnika poległych Rosjan w Ossowie.
A w warszawie już się zadyma była posłowie pisu chcieli złożyć kwiaty poza barierkami ,a policja i bor nie pozwaliła i już się szarpali pod Pałacem.Giżyński i KEMPA w rolach głównych,ciekawe czy za naruszenie nietykalnośći policjanta dostaną jakiś zarzuty.Czy imunitet im skóre uchroni.Wstyd.
Znow barierki rozrywali jak zwykle PIS stare dziadki wywracali barierki jak by były plastikowe renty za zdrowie nie powinni miec i to sie nazywa żałoba w polsce przepychanki !!! RADIO MARYJA I PIS W PISDU!
Miarą patriotyzmu nie jest chyba chodzenie na msze.
Patriotyzm (łac. patrio = ojczyzna, gr. patriates) – postawa szacunku, umiłowania i oddania własnej ojczyźnie oraz chęć ponoszenia za nią ofiar. Charakteryzuje się też przedkładaniem celów ważnych dla ojczyzny nad osobiste, a często także gotowością do poświęcenia własnego zdrowia lub życia oraz pracy dla jej dobra. Patriotyzm to również umiłowanie i pielęgnowanie narodowej tradycji, kultury czy języka. I jeszcze jedno - dedykacja dla wszystkich " prawdziwych " patriotów :
"Sztandary i proporczyki,
Przemowy i procesyje,
Oto jest treść Majestatu,
Który w niewielu żyje."
- Jan Kasprowicz "Rzadko na moich wargach"
Zapraszam do lektury. Miłego czytania
Kasprowicz Jan
Rzadko na moich wargach
Rzadko na moich wargach -
Niech dziś to warga ma wyzna -
Jawi się krwią przepojony,
Najdroższy wyraz: Ojczyzna.
Widziałem, jak się na rynkach
Gromadzą kupczykowie,
Licytujący się wzajem,
Kto Ją najgłośniej wypowie.
Widziałem, jak między ludźmi
Ten się urządza najtaniej,
Jak poklask zdobywa i rentę,
Kto krzyczy, iż żyje dla Niej.
Widziałem, jak do Jej kolan -
Wstręt dotąd serce me czuje -
Z pokłonem się cisną i radą
Najpospolitsi szuje.
Widziałem rozliczne tłumy
Z pustą, leniwą duszą,
Jak dźwiękiem orkiestry świątecznej
Resztki sumienia głuszą.
Sztandary i proporczyki,
Przemowy i procesyje,
Oto jest treść Majestatu,
Który w niewielu żyje.
Więc się nie dziwcie - ktoś może
Choć milczkiem słuszność mi przyzna -
Ze na mych wargach tak rzadko
Jawi się wyraz: Ojczyzna.
Lecz brat mój najbliższy i siostra,
W tak czarnych żałobach ninie,
Ci widzą, że chowam tę świętość
W najgłębszej serca głębinie.
Ta siostra najbliższa i brat ten,
Wybrani spomiędzy rzeszy,
Ci znają drogi, którymi
Moja Wybrana spieszy.
Krwawnikiem zarosłe ich brzegi,
Łopianem i podbiałami:
Śpieszę z Nią razem, topole
Ślą swe westchnienia za nami.
Przystajem na cichych mogiłach,
Słuchamy, azali z ich wnętrza
Taki się głos nie odezwie,
Jakaś nadzieja najświętsza.
Zboża się złocą dojrzało,
A tam już widzimy żniwiarzy,
Ta dłoń swą na czoło mi kładzie
I razem o sprzętach marzy.
A potom, podniósłszy głowę
Do dalszej wstając podróży,
Woła: "Miej radość w duszy,
Bo tylko radość nie nuży.
Podporą ci będzie i brzaskiem
Ta ziemia tak bujna, tak żyzna,
Nią ci Ja jestem na zawsze
Twa ukochana Ojczyzna".
Jakiś złośliwy złoczyńca
Pszeniczne podpala stogi,
U bram się wije niebieskich
W rozpaczy człowiek ubogi.
Jakaś mordercza zaraza
Z głodem zawiera przymierze,
Na przepełnionych cmentarzach
Krzyże się wznoszą świeże.
Jakoweś głuche tętenty
Wskroś przeszywają powietrze,
Kłębią się gęste chmurzyska,
Czyjaż to ręka je zetrze?
Jakaś olbrzymia rzeka
Wezbrała krwią i rozlewa
W krąg purpurowe swe nurty,
Zabiera domy i drzewa.
Jakoweś idą pomruki -
Drży niepoznana puszcza,
Dęby się groźne ozwały,
Cóż to za moc je poduszcza?
A nad tą dolą - niedolą
Poranna nieci się zorza,
Na pieśń mą, Ojczyzny pełną
Spływa promienność jej Boża.
W mej pieśni, bogatej czy biednej -
Przyzna mi ktoś lub nie przyzna -
Żyje, tak rzadka na wargach,
Moja najdroższa Ojczyzna.
Piękny wiersz aż się popłakałem, tylko zadaję sobie teraz pytanie czy znajdzie się jakiś patriota który w obliczu zagrożenia tak bezinteresownie jest gotów przelać własną krew lub oddać życie za ojczyznę. Pewnie każdy stanie murem,...
Młoda patrio ten wiersz znam juz od dawna.Wyobraż sobie ze za komuny był obowiazkowy.Trzeba sie było nauczyć dość dużego fragmentu na pamięć.Do dziś go pamietam .I dlatego wyciagam wnioski.Widze prywate od dołu do góry.W Ostrowcu to widać najlepiej!!
Żebyśmy się stali patriotami, szczególnie młodsze pokolenia to potrzeba byśmy byli w niewoli kilkadziesiąt chociaż lat, nie mogli mówić po polsku itd. Wtedy może byśmy docenili czym jest nasza Ojczyzna. Tak jak potrafili to docenić Polacy gdy odzyskaliśmy niepodległość w 1918 roku.