No to jest to miłosierdzie wobec każdego grzesznika czy nie?
Trzeba było przeczytać wcześniej.
Ale jak masz z tym problem to mogę powtórzyć.
A na razie powtórzę film:
Bóg nie jest frajerem
Powiem ci tak ciemniaku. W dawnych czasach ,kiedy jeszcze chodziłam na religię do salki przy plebanii uczył nas religii wspaniały ksiądz. Nie oceniał,każdego wysłuchał, dla każdego miał dobre słowo. Mnie chodzi tylko o to i o właściwe zachowanie księdza. Tamten mój ksiądz w życiu by takich słów nie powiedział o nikim, nawet o najgorszym pijaczynie spod sklepu, a co dopiero o dziecku. Koniec,kropka.
ciemniak (ciemniak12) i ciemniakowa (ciemniak14) są sekciarzami z W.N. Nie przekonasz ich.
.. i nie mają nic wspólnego z Naukami Kościoła.
Wykluczeni poza K.K. sami nazywają się ewangelikami.
Taki wspaniały ten ksiądz, a taką marną uczennicę wychował.
Jakie masz moralne prawo mnie oceniać? Tylko dlatego, że odeszłam od kościoła? A bo to jest przymus?
A ty jakie masz moralne prawo oceniać innych?
Mam prawo powiedzieć Ci, że źle robisz. Mam prawo powiedzieć Ci, że odchodząc od Jezusa Chrystusa kroczysz ku przepaści. Tak, mam takie prawo.
Jeśli to było do mnie, to spokojna Twoja rozczochrana. Ja wierzę w Istotę Wyższą i to mi wystarcza. Nie muszę chodzić do kościoła, recytować fragmentów pisma,bo nie jest mi to potrzebne.
A czytałam gdzieś bardzo mądre zdanie- że religia jest dla ludzi słabych.Coś w tym jest, bo jej nie potrzebuję.
Pewnie w tym samym dziele, w którym pisali równie mądre słowa, że religia to opium dla ludu :)
No i właśnie o tym mówię: ci którzy od Jezusa Chrystusa się odwracają, najczęściej wycierają sobie gęby boskim miłosierdziem. Co widać na załączonym obrazku :)
Skoro odeszłaś to znaczy że ten Twój wspaniały ksiądz odniósł porażkę jako duszpasterz. Ciemniak ma rację.
Nie sądzę. Nikogo nie krzywdzę swoim zachowaniem,staram się pomagac innym.Robię to co wszyscy normalni ludzie, bez rozróżniania ich według wiary. Bo nawet sam papa Franciszek powiedział że ateista może być dobrym człowiekiem,a katolik podłym. To nie wiara czyni człowieka dobrym. A ja...no cóż zaczęłam dużo czytać na te tematy no i wyszło mi, ze to kolejna mitologia jest. I na dodatek- świetnie zorganizowany , najstarszy na świecie biznes.(patrz np. handel odpustami)
Historia miłego człowieka ...
Ale ty bluźnisz fanatyku.
Miłosierdzie nie oznacza pobłażania temu co złe Kasandro66. Ksiądz jak najbardziej miał prawo powiedzieć to co powiedział. Ludziom się wydaje że wszystko im się należy. Spróbuj nie płacić składek a potem upomnij się w ZUS'ie o emeryturę. Tak samo jest z kościołem, albo chce się do niego należeć albo nie.
Święta prawda :)