ja byłam dziś ok południa to ludzi było bardzo dużo a asortyment taki jak na targu tylko że ceny dużo wyższe.
a mnie sie podobalo, fajne bluzki, torebki, jakosc ok, ceny spoko.
bardzo ładne ciuszki, wreszcie jakiś fajny sklep
ładne ciuszki dla 10-latek na podwórko...badziewie i tyle w temacie!
a po sklepie ledwo co sie mozna poruszac,zadnej swobody
juz sie mialo nadzieje ze bedzie jakis ciekawy sklep
mówicie że szmatex a jak sie patrzy na ludzi na Ostrowcu to jakoś nie widać aby się szczególnie modnie i luksusowo ubierali :P taka prawda.
ostatnio zadzwonili do mnie i spytali czy mogę przyjść tego samego dnia(pfff pierwszy raz sie z czyms takim spotykam), powiedziałam że tylko do południa i usłyszałam "do widzenia", nie będziesz warunków stawiać, tyle chętnych przeciez na twoje miejsce...ale się usmiałam:) ktoś chyba powiedział "dosyc" i trzeba było jeszcze tego samego dnia innego matołka szukac...
chyba mnie znalezli na tego młotka;/ zadzwonili godzine przed ze mam przyjsc i poszłam. Bo nie mialam nic oinnego do roboty..
Odwaliłam kawał roboty ..Według mnie, jako, że bez doświaczenia a zrobiłam dużo nowych rzeczy.. ale.. się PAŃSTWU nie spodobało..
Ogólnie atmosfera na wieeeeeelki minus.
Dobrze,ze mnie nie zatrudlili.
a nadal potrzebuje??
można jeszcze składać Podania??
a mi sie tam sklep podoba..moze i troche ciasno i brak miejsca, ale ciuchy odbiegaja od innych sklepow..:)
a nadal potrzebuje??
można jeszcze składać Podania??
Jeszce raz ja
a już Ci ktoś powie,jeśli nawet, po co jeszcze jedna osoba do konkurencji o miejsce pracy he he, ogłoszenia już nie ma więc nie wiem