Masz rację -_3mam_was_za_jaja- niech marudzi tutaj z miesiąc a my z jego koleżanka zrobimy trójkąta
stary niezaluj sobie
jesli tego nie zrobisz kolezanka pomysli sobie ze jestes pedalem
wspolczucia dla zony, ale z drugiej strony jak bym sie dowiedziala na jej miejscu to samo bym ci zrobila !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
bo chyba nie myslisz ze to sie nie wyda ....predzej czy pozniej -zawsze!!!!!!
Jeśli Ci zależy na żonie to tego nie zrobisz, a jeśli jesteś taki żądny wrażeń zawsze możesz rozstać się z żoną i korzystać z uciech do woli ;-)
e, tam, skoro tu szukasz rady to i tak nic z tego nie bedzie. ..
I po co się żenić? Najpierw taki jeden z drugim obiecuje gruszki na wierzbie, a potem nawet nie umie i nie chce dotrzymać wierności. Gdzie w tym wszystkim miłość? Gdzie oddanie tylko tej jednej, wyjątkowej osobie? Przecież najpiękniejsze co może być to poczucie, że ty należysz tylko do kogoś, a ten ktoś do ciebie. Dlaczego większość facetów myśli rozporkiem? Ja mam zasadę traktuj kogoś tak jakbyś sam chciał być traktowany, czyli nie zdradzaj. Tobie by było miło jakby żona przyprawiła Ci rogi? Przez takie posty to ja się naprawdę poważnie zastanawiam czy w ogóle kiedykolwiek wyjdę za mąż.