Jak według Państwa ma się znak nakazu jazdy wprost na Alei jadąc od Rynku do skrętu do Lidla (linia przerywana).Policja karze mandatami.
Czego nie rozumiesz, widząc znak nakazu jazdy na wprost?
Rozumiem ale skoro ten znak nakazuje jazdę na wprost to czemu za nim jest linia przerywana.Czy tam nie powinna być linia ciągła?Czy jedno oznaczenie nie wyklucza drugiego?
Nie powinna być linia ciągła, bo obowiązek jazdy na wprost kończy się dopiero za najbliższym skrzyżowaniem.
Znak nakazuje, żeby po jego minięciu jechać nadal na wprost w miejscu, gdzie możliwa jest zmiana kierunku jazdy.
Tzn gdzie jest możliwa ta zmiana kierunku jazdy, w którym miejscu?
O Kurka ja się nie znam na znakach i jak tu jutro jechać?
Powinna być linia ciągła bo wprowadza w błąd. Mnie już panowie upomnieli to więcej tak nie skręcam
Oj wiedz że dużo kierowców skręca do Lidla.Dzisiaj sam widziałem.
Rozumiem wszystko ale proszę mi o odpowiedź po co tam jest linia przerywana skoro jest nakaz wyjazdu w prawo od Lidla i nie jest miejscem do wyprzedzania.
Jedź do ronda zawróć i za mostem w prawo lub skręć w Kilińskiego i do McD-a
Od lat skręcamy dla Lidla długopisy. Dobrze można na tym zarobić.