Nie chodzi teraz o używanie telefonu przez dzieci które się uczula i tak żeby uważały,a o ostrożność kierowców. Chodzą dzieci ,które poszły pierwszy raz tam do nowego budynku i dlatego,że nie ma gdzie ich wysadzać na szybko pod szkołą bo ciężko tam parkować, to chodzą sami przez przejścia na skrzyżowaniu tym bezkolizyjnym, a już kilkakrotnie kierowcy nie uważali i zawracają tam na skrzyżowaniu albo jadą przed pieszym na strzałce..ale jak widać niektórzy i tu mają problem ze zrozumieniem tego co się pisze ,a co dopiero z jazdą.
12.05 nie wolno bombelkom zabierac smarfonikow bo sa bezstresowo chowane i beda darly ryje
Zasada jest prosta,czerwone stoimy, pomaranczowe chowamy telefony, zielone upewniamy się czy można iść i idziemy
Super.