Jak wszędzie oszczędność !!!!!
Na temat gastronomii to tylko pracownicy wiedzą jak jest !!!!
a pracownicy którzy odeszli robią dobrą robote w innych restauracjach !!!!!!!!!!!!!!
jednak zawsze medal ma dwie strony jak o prace trudno to i w werandzinie dobrze dorobić a że potem ewentualnie trzeba leczyć sie na nerwice to już inna kwestia
Ale wymyślacie. Znam tam każdy kąt i wszystkich ludzi, a także jadam tam regularnie. Nie jestem osobą zaprzyjaźnioną z p. Jarkiem, ale co do przygotowanych dań to wiem, że są dobrej jakości i w granicach rozsądku cenowego - bo sorry ale nikt wam nie położy na pizzy szynki za 40 zł kilogram.
No za 40 to nie ale chociaż za 20 a nie szynkopodobna (tostowa) za 13
buahahha no właśnie;) i soki z Biedry...poracha;/ a pizza to mogłaby być bez zakalca tak wogóle.
Właściciel jest nastawiony tylko na zysk, w zamian nie dając nic.
Akurat soki z Pierdonki są wg mnie najlepsze ;]
Pewnie ze dobre ale idąc do lokalu oczekujemy czegoś innego.
Ale wy jestescie marudy!!!!łazicie na te potancowki co sobota, pijecie co sobota ta sama wodke ,popijacie tymi samymi sokami z biedronki,zagryzacia ta sama pizza z zakalcem. skoro wam tak tam ,zle to czemu chodzicie??? jak ja kiedy tam nie wejde to sa wiekszosci te same gęby!!!!
powstało troche nowych lokali wiec każy ma wybór..
Przynajmniej wiesz co pijesz. W a'propos tej wiedzy nie masz ;]
co za róznica jakie soki czym rózni sie tymbark albo caprio od pluma z biedroni niczym..jedynie ceną
na pepsi taż jest róznica orginalna inaczej smakuje niż biedronkowa
pizza jest smaczna ale droga zupy dobre ale mało co do drugiego dania to mam obiekcje nie zawsze dobre zależy co