Istota chrześcijaństwa jest wypowiedziana w historii kuszenia Adama w Raju. Owoc zakazany był na drzewie wiedzy. Podtekst tego jest taki, że powodem
cierpienia jest to, że chcieliśmy dowiedzieć się, co tak naprawdę się dzieje. Moglibyśmy wciąż być w Raju, jeśli tylko trzymalibyśmy narsze gęby zamknięte na kłódkę i nie zadawali żadnych pytań.
Widocznie ty nie masz mózgu, jeśli umiałeś tylko przepisać coś z internetu, a teraz nie wiesz, co z tym zrobić.
Chyba ty nie wiesz co z tym zrobić skoro zadajesz takie pytania. Przeczytałeś cytat w internecie i to od ciebie zależy co z nim zrobisz oczywiście jeżeli masz zdolność myślenia, ale skoro potrzebujesz, aby ktoś ci powiedział co z nim zrobić, jak go interpretować to ty masz problem a nie osoba która napisała cytat.
W Piśmie świetym jest też napisane "Kto pyta, nie błądzi", wiec pytać czy nie pytać, oto jest pytanie.
To może z innej Mańki. Po co autor wątku zaprezentował nam tę mądrość z demotywatorów? Chciał rozbudzić dyskusję, ale nie umie jej poprowadzić?Myślałem, że już nic nie jest w stanie na tym forum mnie zadziwić, a tu surprise:)
A ciebie trzeba za rączkę prowadzić. Dyskutuj skoro masz ochotę, myśl to nie boli.
A wąż1 był bardziej przebiegły niż wszystkie zwierzęta lądowe, które Pan Bóg stworzył. On to rzekł do niewiasty: «Czy rzeczywiście Bóg powiedział: Nie jedzcie owoców ze wszystkich drzew tego ogrodu?» 2 Niewiasta odpowiedziała wężowi: «Owoce z drzew tego ogrodu jeść możemy, 3 tylko o owocach z drzewa, które jest w środku ogrodu, Bóg powiedział: Nie wolno wam jeść z niego, a nawet go dotykać, abyście nie pomarli». 4 Wtedy rzekł wąż do niewiasty: «Na pewno nie umrzecie! 5 Ale wie Bóg, że gdy spożyjecie owoc z tego drzewa, otworzą się wam oczy i tak jak Bóg będziecie znali dobro i zło».
Ja widzę tu szaloną dumę i pychę - twierdzenie że człowiek może być równy Bogu - podsunięte przez węża - ale przyjęte przez ludzi.
http://biblia-online.pl/Porownaj/Wersety/Warszawska/1-Ksiega-Mojzeszowa/3/5
Kluczowy cytat - chęć człowieka do stania się równym Bogu, podsunięta przez zło.
Manipulujesz tak samo jak ten wąż. Dyskusja z takimi anty-chrześcijańskimi trollami nie ma sensu.
Oczywiście. To była wiedza z zakresu - chcesz wiedzieć jak boli uderzenie młotkiem w nogę? To weź młotek i się nim uderz - będziesz wiedział.
Od i taka to wiedza.
Walisz byki jak po ruskim alkoholu i jeszcze się z tego śmiejesz? Brawo za dystans!
Dystans to odpowiednie słowo odległości jaka oddziela mnie od ciebie :)
Nie sprowadzaj swojej dysortografii do odległości. Jak chcesz się bawić słowami, poznaj najpierw ich znaczenie, baranie.