co to znaczy za tak fatalne zarządzanie? Konkrety. Trzeba było być na zebraniu i słuchać pytań ludzi.
Jeśli dostał absolutorium to nie może tryumfować ,absolutorium zwalnia tu nie ma czego świętować.
A stać nas na zmiany, odprawy , zatrudnianie nowych ale z większą stawką?
Dlaczego mamy ich odprawiać jak jest zadłużenie , a nowych na nowych warunkach. Trzeba im pokazać kto tu jest płatnikiem.
I cóż takiego, że otrzymali absolutorium. Władzom w SM Hutnik wszystko jedno czy mają absolutorium czy nie. Trzy lata temu nie otrzymali absolutorium, Walne podjęło uchwałę o odwołaniu Prezesa i Księgowej, a oni jak siedzieli na stołkach tak siedzą. W tej SM rządzą się swoimi prawami. Czują się jak Bogowie a Rada Nadzorcza zachowuje się jakby nic się nie stało.
Cieszcie się, ze prezes Zieliński jakoś to trzyma w kupie, bo jakby nie on, to juz dawno poslzibyscie z torbami, za niepłacenie czynszów. Myślisz, ze jak przyjdzie nowy zarząd to ci długi umorzy?
a co ma rada nadzorcza do zarządu? najważniejsze jest walne i mądrość członków spółdzielni
może nie umorzy, ale weźmie się za tych co nie płacą i śmieją się z tych płacących
niech się martwią ci co nie płacą.
7;19 - to taki paradoks jest, że ci co nie płacą w ogóle się tym nie martwią. Wręcz przeciwnie - są zadowoleni, żyją bezstresowo. Bo co mogą im zrobić? Mieszkań zastępczych brak, Na bruk nie wyrzucą. Natomiast ci płacący mają dylemat - co będzie dalej; do spłacenia jest zobowiązanie 15 milionowe wobec syndyka - co zrobi syndyk w roku 2015 (termin spłaty długu). W najśmielszych snach i marzeniach spółdzielnia nie jest w stanie w ciągu kilku miesięcy uregulować tak dużego długu. Nie wiemy, my mieszkańcy, czy pan Zieliński negocjuje z syndykiem i wobec tego nie znamy swego dalszego losu. Płacimy, a przyszłość niewiadoma.
Podobno na Hutniczym pan Zieliński absolutorium nie uzyskał - czy to prawda - nie wiem - taką nowinę dziś przekazała mi znajoma. Dziś Ludwików o losach zarządu będzie decydował.
Ale większością uzyskał na Ogrodach i się wyrównuje. Przecież liczy się całość. Z tego co wiem, to co było ustalone z Syndykiem spłacane jest rok w rok. Myślę, ze rozmowy są prowadzone. Szkoda, ze nikt o to nie zapytał o to na spotkaniach. Niestety praca nie pozwoliła mi być. Troche to nieprawda, że lokatorzy niepłacący śpia spokojnie. Do niektórych komornik zapukał.
Co skąd wiem? że spłaca? czy że uzyskał? Przecież to proste. Przecież ludzie byli, zadawali pytania i padały odpowiedzi. Nie trudno mi się było dowiedzieć, co było na zebraniu. Co do wglądu. Nie zajrzałem. Podobno wszystkie dokumenty można oglądać bodajże przez dwa tygodnie przed walnym
brawo brawo nareszcie rozwalic tych darmozjadow chodza tylko od biura do biura i podpisuja listy placy a zbidoty sie smieja pomalu przychodzi czas na tych darmozjadow
Już w przyszłym tygodniu będziemy mieć okazję powiedzieć zarządowi - AUT - tylko, czy potrafimy.
Rozpoczynają się walne na Ogrodach, Hutniczym i Ludwikowie.
A jak to przed walnym pracownicy spółdzielni pokazują się na osiedlach i coś niby robią.
Czy nie za późno proszę państwa?
Każdego dnia powinniście państwo zajmować się sprawami osiedli, a nie od wielkiego dzwonu.
Jest was za dużo i za nasze pieniądze robicie za mało.