Przez głupotę i brak myślenia tej grupy która dała się omamić tym rozrabiakom cierpią wszyscy.
Po to jest prokuratura i policja aby znaleźć osoby winne i je obciążyć nie-prawidłościami.
A gdyby była poprzednia prezeska to by tych podwyżek nie było ????? Z czego by spółdzielnia pokryła tak drastyczne podwyżki MECu .W tym przypadku to czy rządzi ktoś legalnie czy nie nie ma związku z naszymi czynszami .Szkoda że nie
zmieniali czynszu wraz ze wzrostem cen mediów (trzykrotnym ).
"A gdyby była poprzednia prezeska to by tych podwyżek nie było ????? Z czego by spółdzielnia pokryła tak drastyczne podwyżki MECu .W tym przypadku to czy rządzi ktoś legalnie czy nie nie ma związku z naszymi czynszami .Szkoda że nie
zmieniali czynszu wraz ze wzrostem cen mediów (trzykrotnym )."
Ale się uśmiałem, przecież to czysta prawda tylko co się działo w Spółdzielni za panowania poprzedniej prezeski.
Fajtłapy i nieudaczniki posługują się prokuraturą i policją!!!.
Jest dużo pytań, może zapytajcie u źródeł:
Dyżury Rady Nadzorczej
01.02.2023 r. - Cheba Zdzisław (os. Rosochy)
08.02.2023 r. - Maj Grażyna (os. Rosochy)
15.02.2023 r. - Gruszka Joanna (os. Rosochy)
22.02.2023 r. - Ćmiel Elżbieta (os. Rosochy)
Źródło odpowie dlaczego mieszkańcy nie zostali odpowiednio wcześniej poinformowani o podwyżkach ? Jaki jest koszt ochrony ? I kogo ochrania ta ochrona ?
W Warszawie nawet nie placi die takiego czynszu za podobny metraż i liczbę osób
Spójrz na ceny ogrzewania 1 GJ w Warszawie i w Ostrowcu i wtedy porównuj czynsze
Żegnaj rozumie!Spotkamy się później!Nic dodać nic ująć.bylo widzieć to,jak tłum napierał,a jak zweryfikować te osoby skoro trzeba ich odszukać na liście członków,dać listę do podpisu i wydać karty do głosowania???Bzdura totalna i wszystko po to,aby oczernić zarzad !Co Żelazowska miała zrobić?Naparzać się z tłumem,żeby wchodzili pojedynczo,aby móc ich zweryfikować z nazwiska,bo inaczej znów koleżanki Tereska i Halina założyłyby sprawę w sadzie?Ludzie,rozumu życzę! I logicznego myślenia tym,którzy tobczytają!
Bardzo przyjemną sprawą w tym wszystkim jest fakt, że Franca myślała, że se będzie siedziała i w wuja robiła ludzi, pojechała se na holidej, spokojna i w relaksie, a tu emerytki jej taki numer odwaliły!
Bidula myślała, że wróci za biurko, a wróciła za ladę.
Wruszka zębuszka z kolei pokwiczała i musiała do Wiśni iść. Kwiczałą, a ludzie brawo bili. Sąsiedzi cieszą się, że po suchej dupinie dostała, bo tako una ważno była.
Wystarczy czasem poczekać, a los bierze sprawy w swoje łapki :)
Los bywa łaskawy, gorzej z Sądem, rażące naruszenie prawa. Nie ma uproś, do odstadki szkoda mnie tych kobiet, chciały dobrze, ale brak wiedzy i chęć siadania przy Panskim stole. Najpierw sztućce.
Ale one już nie wrócą nie martw się. Faktycznie to co te Panie wyprawiały to się w głowie nie mieściło dlatego już ich nie ma.
Zgadzam się z przedmówcą, szkoda kobiet wmanewrowanych w tą sytuację. Jeśli wyrok sądu stanie się prawomocny więc sytuacja ulegnie zmianie. Odpowiedzialność finansową poniosą solidarnie pomysłodawcy. Oznacza to, że finansowo nie zapłaci mieszkaniec a osoba lub osoby , które zawiniły. W przypadku gdy jest więcej niż jedna osoba to płacą solidarnie co oznacza, że mogą sobie te osoby wybrać kogoś ze swego grona (podobnie jak w spółkach cywilnych, gdzie słowo solidarnie oznacza, że wybieramy z naszego grona osobą najbardziej zamożną i ta osoba pokrywa wszystkie koszty a później wnosi cywilny pozew od pozostałych członków spółki o zwrot części pieniędzy). Mieszkaniec nie powinien nic stracić finansowo za tą sytuację, jeśli sąd przyzna rację.