Po 22 gim będzie vacat na prezesa, warunkiem jest wykształcenie minimum podstawowe, umiejętność pisania, czytania, pensja około 15 tysięcy netto na miesiąc.
Trzeba być koleżanka z jedną albo z drugą albo być córka byłej pracownicy . Tak to chyba jest ?
Chyba nie ma problemu, bo nawet teraz jakiś gamoń napierdziela kosiarką.
Do bigosowej trza się uśmiechać.
Przyjmują do roboty cały rok do działu "Wolontariat na świeżym powietrzu"
Właścicielami i pracodawcami w SM, każdej SM nie tylko Krzemionki są właściciele mieszkań, którzy utrzymują tą spółdzielnię. Tak więc jakie znajomości? Czy to nie członkowie wybierają i zatrudniają? Ile osób jest zatrudnionych w takiej SM?
Pracodawcą jest zarząd. Miało być tak pięknie.... tyle było plucia na poprzedników a tu co się dzieje...
No niestety 08:15. Tak to nie działa chociaż powinno. Praca tam raczej tylko po znajomości.
Powinni utworzyć wspólnoty mieszkaniowe, gdzie nie ma zarządów i tego wszystkiego, tak było z blokamiy w centrum miasta, moja babcia płaciła połowę czynszu w porównaniu do Rosoch
Ale ktoś to musi zrobić. Kto? W W-wie mają niższe czynsze. Ponad 800zł co mc + dopłaty. Rzeczywiście taniej mieszkać w domu.
Duża kolejka oczekujących?
