Ostrowiec Świętokrzyski - Widok na fragment miasta

Ostrowiec Świętokrzyski www.ostrowiecnr1.pl

Szukaj
Właściciel portalu


- Reklama -

Logowanie

- Reklama -
- Reklama -
- Reklama -
Zaloguj się, aby zbaczyć, kto jest teraz on-line.
Aktualna sonda
Czy uważasz, że dobrze zagłosowałeś w kwietniu wybiarając obecnie rządzących?
Aby skorzystać
z mailingu, wpisz...
Korzystając z Portalu zgadzasz się na postanowienia Regulaminu.

Smalec z psa

Ilość postów: 307 | Odsłon: 33934 | Najnowszy post | Post rozpoczynający
    • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 58

      Odp.: Smalec z psa

      Z borsuka może, ja swojemu dziecku to z borsuka dawałam...

      Gość_sąsiadka
      Zgłoś
      Odpowiedz
      • Odp.: Smalec z psa

        Zamiast brać każdą mądrość ludowa na poważnie to może się najpierw zastanówcie skąd się wzięła. Kiedyś mięso jadano od święta i nie było wcale tak łatwo dostępne, wiec łatwiej na wsi było zatłuc psa na smalec, bo taka na przykład krowa dawała mleko, koń był od pługu a pies? Nikomu nie było szkoda psa skoro suka dwa razy na rok się szczeni. A tak na prawdę KAŻDY smalec jest zdrowy bo zawiera nienasycone kwasy tłuszczowe. A wiecie do czego prowadzi brak tych kwasów w diecie? Do spadku odporności organizmu, problemów z metabolizmem i krążeniem i innych chorób z tego wynikających. Ot i cała tajemnica właściwości zdrowotnych smalcu. Zamiast płacić słono za cudowne mikstury od szarlatanów przygotowywane w beznadziejnych warunkach można kupić tran, oliwę z oliwek, albo zwykły smalec i na to samo wyjdzie.

        Gość_gos
        Zgłoś
        Odpowiedz
        • Odp.: Smalec z psa

          z borsuka najlepszy jest. Poczekaj do jesieni to powinni mieć borsukowy smalec. Może i drogi ale skuteczny.

          Gość_Lilka
          Zgłoś
          Odpowiedz
          • Odp.: Smalec z psa

            To jedzcie teraz karaluchy, robaki i inne obrzydliwości, przecież to TEŻ TYLKO ZWIERZĘTA, a na pewno na coś tam pomogą.

            Jak można zabić i zjeść psa?!

            Gość
            Zgłoś
            Odpowiedz
            • Odp.: Smalec z psa

              Jak można zjeść świnkę morską?

              Jak można zjeść świętą krowę?

              Jak można zjeść świnie?

              Jak można zjeść szczura?

              dk79
              Zgłoś
              Odpowiedz
              • Odp.: Smalec z psa

                I jedzmy siebie nawzajem, w końcu co za różnica? Też mięso!

                Gość
                Zgłoś
                Odpowiedz
              • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 65

                Odp.: Smalec z psa

                Trochę świni miałem wczoraj na kanapce i powiem niczego sobie, był też kawałek królika. Psem bym nie pogardził ale takiego z hodowli na ubój albo ze schroniska ( takiego którego już nikt nie chce ).

                Gość
                Zgłoś
                Odpowiedz
                • Odp.: Smalec z psa

                  Jej to już chyba z biedy człowiek tak mówi, jak nie ma co do gara włożyć, to włożyć cokolwiek aby zjeść..........

                  Gość
                  Zgłoś
                  Odpowiedz
                  • Odp.: Smalec z psa

                    Co do wypowiedzi,że "pies to zwierze a nie nasz brat"odsyłam do św Frańciszka.

                    Gość
                    Zgłoś
                    Odpowiedz
                    • Odp.: Smalec z psa

                      Mam psa ze schroniska i napewno nie jadłabym go,ani żadnego innego.Trzeba,abyście poszli do ubojni i popatrzyli jak są zabijane zwierzęta,jak wzajemnie się zagniatają w kolejce po śmierć,jak świnie mające rozum 2 latka reagują widząc jak giną ich współplemieńcy,a odechciałoby się wam takich dyskusjii.

                      Gość
                      Zgłoś
                      Odpowiedz
                      • Odp.: Smalec z psa

                        a widziałaś jak ciele ginie? płacze. ale cielęcine lubisz

                        Gość_acha
                        Zgłoś
                        Odpowiedz
              • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 83

                Odp.: Smalec z psa

                jak ktoś jest głodny nie wazne co je byle byl najedzony

                Gość_edi
                Zgłoś
                Odpowiedz
    • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 71

      Odp.: Smalec z psa

      Smalec to zabobon ale sam pies ponoć bardzo smaczny jest,do tej pory w części europy z wpływami germańskimi się jada nadal to mięso .

      Znęcanie się nad czymkolwiek jest niedopuszczalne więc i nad psem,że niby lepsze mięso wtedy jest .

      Jemy mięso a wielu udaje i nie chce widzieć/wiedzieć w jaki sposób są chowane i zabijane zwierzęta a tu taka hipokryzja się wylewa bo mięso z psa .

      Czlowiek
      Zgłoś
      Odpowiedz
      • Odp.: Smalec z psa

        K>>>>a hodowane oczywiście ,chowa się je dopiero potem ;) a byk jakoś i tak zawsze na wierzchu jest .

        Czlowiek
        Zgłoś
        Odpowiedz
        • Odp.: Smalec z psa

          To nie hipokryzja poprostu nie jem mięsa od dziecka.A jak ty Człowieku chcesz jeść psa to wychowaj go od szczeniaka i zabij-faktycznie wtedy będziesz człowiekiem w pełni tego słowa znaczeniu.

          Gość
          Zgłoś
          Odpowiedz
          • Odp.: Smalec z psa

            W ss podczas wojny wychowywano od szczeniaka,a póżniej przywiązywano i ćwiczono strzały do celu -proponuję taką zabawę dla niektórych(będzie wesoło,mięso i smalec)

            Gość
            Zgłoś
            Odpowiedz
1356 ... 15161718
Przejdź do strony nr
40 postów w tym wątku zostało wyłączonych z wyświetlania ze względu na sprzeczność z Zasadami Forum lub czasowo. Możesz wyświetlić wątek wraz z tymi postami.

- Reklama -
- Ogłoszenie społeczne -

- Reklama -

- Reklama -
- Reklama -
- Reklama -