Nie chodzi o harmonogram remondisu bo oni nie rozdawali bo odbiera inna firma .Baranie czy Ty wiesz co piszesz
W poniedziałek (30.12.2019) to kto był zobowiązany do opróżnienia koszy? Chyba Remondis. W blokach też zostawili .... nowemu odbiorcy pełne kontenery.
A gminne pieski już ujadają, bo trzeba zrobić hałas nowemu - na złość, że wygrał.
A ty izuniu weź sobie na wstrzymanie, bo sraczki dostaniesz.
Kampania a raczej nagonka przed "wyborem" odbiorcy śmieci trwa:)
09:33 Wsadź sobie ten numer w .... buty:)
Ja mieszkam w domu wolnostojącym. Nie narzekam na odbiór śmieć. Dla mnie to bez znaczenia czy odbiór będzie o 6 rano czy o 20. Ale niestety tak jest. Sąsiad wystawi pojemniki i co 5 minut patrzy czy są opróżnione. A takich sąsiadów jest cała ulica. I tylko łażo i narzekajo jaka to firma jest do dupy. Przyważnie to ludzie starsi którzy siedzą na emeryturach czy na rentach , polo w piecach plastikiem i uważano że jest git. Pod domami porobione jakieś szklarnie z folii, starych okien. Taki jest obraz Koloni Robotniczej.
Gościu 16:36 w punkt!
Ludzie nie umieją czy też nie chce im się zagospodarować swojego czasu w sposób pożyteczny, atrakcyjny przede wszystkim dla siebie. Latka szybko biegna i warto trochę poruszyć zwoje mózgowe, zamiast siedzieć za firanką, albo z podpartymi łokciami na poduszeczce w otwartym oknie. I tak dzień dniem ....
Śmieci wokół śmietników zawsze były porozwalane. Za Remondisu też, ale temat goracy bo wiadomo przetarg. Ktoś tu nagania. Śmieci w większości wysypują z kontenerów poszukiwacze "złota" zwani nurkami. Firma odbierająca śmieci nie jest temu winna.
Frajerow co podrzucaja juz nagralem. W przyszlym tyg material pojdzie mailem gdzie trzeba.
I cisza.A tak niektórzy pisali. No piszcie dalej jaka firma spełniała by wasze oczekiwania..
Nie jest istotne jaka firma odbiera śmieci, ważne by wywiązywała się z umowy.
Nazwa firmy nie jest istotna. Każdy może to robić.
Dziś odbiór na Koloni Robotniczej. Niektórzy już pilnujo swoich kubełków. Jest już 8:40 a tu śmieci jeszcze nie odebrane.
Cha, Cha,Ch. Szczyt bezczelności.
Do przetracenia