Wieczorem nie da się przejechać przez Denków tak śmierdzi.
Czym oni palą gumiakami?
rozpalanie od góry 20 litrów węgla = 24h temperatura pieca 65 stopni i mało dymu
rozpalanie od dołu 20 litrów węgla = 18-19h temperatura pieca 65 stopni i masa dymu
Proponuje wam przetestować, palenie od góry to się naprawdę opłaca + środowisko na tym zyskuje.
Mam postawiony dom 10 lat temu czyli nie taki stary . W zeszłym roku żeby dostosować się do ekologicznych przepisów urzędy zmusiły mnie do wycięcia 2 ha lasu samosiejki - typowo ekologiczne ze strony urzędników . Co do palenia to mam teraz nadmiar drewna , ale dymi się i będzie dymić przy każdym rozpalaniu czy dokładaniu do pieca . Po sąsiedzku mam dziadka dom powojenny i ma stary piec . Pali drewnem i u niego jeszcze gorzej się dymi , nie wspominając jak dorzuci węgla . Moim zdaniem o "nie dymieniu" piszą tutaj sami "znafffcy" , którzy w życiu zapałek w ręku nie mieli i pieca na oczy nie widzieli . No przesadziłem , bo zapałki może mieli przy grillu , ale chwila .... czy ich grill nie dymi . Przecież to ekologiczny węgiel drzewny .
Denków to faktycznie smród taki że się nie da przejechać. Kolego co wyciąłeś ileś tam lasku-czy musisz koniecznie spalić to drewno? Przykro że tak ludzie podchodzą i palą czym tylko ich piec jest w stanie spalić. Przecież szkodzicie dzieciom własnym! I nie zrzucajcie potem winy na żydów/masonów itp że was trują i umieracie bo sami sobie gotujemy taki los!
Pytanie,ile ton węgla spala elektrownia dziennie,aby mieszkaniec bloków mógł grzać ciepłem systemowym? Moja ocena tego jest taka: dymi się tam,ale tu jest czyściutko.
Twierdzisz , że palenie drewnem jest dla nas trujące ????
To czym palić według ciebie , żeby było zdrowo ??????
można drewnem ale trzeba mieć nowoczesny piec a nie jakiś stary który w dodatku ma małą wydajność.
Trzeba jeszcze na ten nowoczesny piec mieć. Ekologia jest droga i stać na nią jedynie bogatych. Chcąc wprowadzać nakazy, zakazy , unijne normy , trzeba zacząć od unijnych zarobków.
Przez ten syf w powietrzu wszyscy chorujemy, zobaczcie jak dzieci chorują 'dzięki starym piecom i nawykom coniektorych'
Otwórzmy oczy! Rozumiem jak kogoś nie stać, ale wrzucanie do pieca butelek plastikowych? Trzeba się temu przeciwstawić bo jest bardzo złe i to nie wymysły ekologów!
Jak się jedzie do Kielc to w okolicy krajna jest po prostu czarno, jak tak można. Z dziećmi to prawda: choruje co drugie na alergie, a dorośli raka płuc. Jak ludziom nie zależy na własnych dzieciach to co tu mowić.
No to bardzo proszę wyjaśnić mi technicznie czym się różni metoda spalania w nowoczesnym "ekologicznym" piecu, a piecu starej generacji?
Komorą spalania, sprawnością cieplną pieca, temperaturą spalania, sposobami doprowadzania powietrza,możliwością rozpalania od góry,izolacją,budową czopucha i możliwością dopalania spalin.
Moze jak ludzie beda mieli wiecej pieniedzy to Kupia nowy piec? Ludzie tu chodzi o nasze dzieci i ich zdrowie! Nie widzicie co sie dzieje w taki dzien jak dzisaj?
Ale te "raki" i inne choroby to nie tylko od dymów z kominów, ale przede wszystkim z chemii w jedzeniu, spalinach itp. To wszystko ma wpływ na choroby cywilizacyjne.
A myslisz ze ten syf z powietrza to Nie spada potem na uprawy rolne ktore jemy?
niektórzy nigdy nie powinni się przeprowadzać do miasta i nie przenosić ze sobą wiejskich przyzwyczajeń. Przykro to mówić ale tak jest. Dom i piec i wszystko tam palić bo wolność Tomku w swoim domku.Zero myślenia o wspólnocie.
Ja tam pale oponą i tak umrzemy czy wczesniej czy pózniej a narazie zimno i bida to oponą bo czym innym mam palić najtaniej wychodzi?
na pewno nie palisz oponą tylko chcesz wzbudzić ostre uwagi. Powiem ci tak: nie myśl tylko o czubku swojego nosa, pomyśl o własnych dzieciach!