Śmiać mi się chce, jak piszą, ile to niby dana partia, ma % poparcia w społeczeństwie. A co z ludźmi, którzy nie głosują? Wg ostatniego sondażu, na wybory parlamentarne wybrałoby się ok. 52% uprawnionych. Czyli prawie połowa nie popiera żadnej z obecnych partii. Czyli wynik, np. PiS- u -41 %, trzebaby zmniejszyć prawie o połowę. Wychodzi jakieś 21 procent. O innych partiach nie wspomnę, bo wychodzi jakiś śmieszny wynik. Krótko mówiąć np. PiS popiera, co piąty Polak, a Platformę, szkoda gadać...
Trochę już żyje na tym świecie ja i moja rodzina i jakoś NIGDY do tej pory nikt nas nie pytał, kogo popieramy. Pewnie oni pytają tych, którzy z całą pewnością poprą, kogo chce sondażownia, zależnie od złożonego zlecenia:)))
Może właśnie działanie sondażowni powoduje oczekiwane wyniki sondaży? Socjotechniki manipulacyjne są znane od wieków.
"wykrztałcenie"
Nie umiesz pisać, to i pewnie czytać.
Pomyliłeś się po prostu.