Tragicznie dla pacjentki zakończyła się przepychanka na SOR.
"Ujemnym okazał się test na obecność koronawirusa wykonany pacjentce, która w ubiegły piątek (24 kwietnia) z problemami kardiologicznymi aż trzy godziny czekała na przyjęcie na Szpitalny Oddział Ratunkowy w Ostrowcu Św.
(...) pacjentka w wieku senioralnym dopiero po interwencji policji, wezwanej przez Martę Solnicę, dyrektora Świętokrzyskiego Centrum Ratownictwa Medycznego i Transportu Sanitarnego w Kielcach, ostatecznie trafiła do izolatorium ostrowieckiej lecznicy. Niestety jej historia zakończyła się tragicznie. Zmarła w poniedziałek. Skoro szpital posiada izolatorium dlaczego lekarz dyżurujący na SOR swoim zachowaniem robił wszystko by pacjentka nie trafiła do ostrowieckiego szpitala?"
https://naostro.info/szpital-to-nie-piaskownica-tu-kazdy-blad-moze-zakonczyc-sie-smiercia-pacjenta/
A co na to Pani starosta? Gdzie ona w ogóle jest?
– Współpraca z tym SOR-em i z tą panią doktor jest nie do przyjęcia. Już kilka razy interweniowała policja, aby pani doktor łaskawie otworzyła SOR i wpuściła zespół z pacjentem. Już kilka razy bez żadnej podstawy skierowała do sanepidu podejrzenie o to, że pacjent jest zakażony koronawirusem, co wyłączyło nam kilka zespołów z pracy. Były to bezpodstawne zgłoszenia, bo jak się okazało, wszyscy ci pacjenci mieli ujemne wyniki. Zresztą z wywiadu absolutnie nie wynikało, bo to było na początku tej epidemii, że jakiekolwiek podejrzenie mogło być. Mam wrażenie, że to było robione trochę celowo i na złość. Pan zastępca dyrektora twierdzi, że jest to konflikt pomiędzy mną i panią doktor. Rozmawiałam z nią jednorazowo telefonicznie, wtedy, kiedy też nie chciała wpuścić pacjentów na SOR i musieliśmy prosić policję o interwencję – dodaje Marta Solnica
https://naostro.info/marta-solnica-nie-moge-czekac-na-sytuacje-kiedy-pacjent-umrze-pod-szpitalem
To jest jakieś chore. Ten SOR jest prywatny?
Gdzie jest pani starosta? to jej podlega szpital? to ona powinna interweniować!
Czy to zbieżność nazwisk doktor Barańska?
Musiałem z dziadkiem czekać 7 h
Złamał głowę... głowa wisiała mu tak , że dotykała pleców i wybrała KOZŁA
Nie ma nazwiska tej pani doktor. Dlaczego?
Błędy lekarzy kryje ziemia.
tak to leciało? Każdy lekarzyk ma swój cmentarzyk...
Widać jak na dłoni, że nie tylko sędziowie w sądach są "nadzwyczajna kasta" do tej grupy można zaliczyć też ostrowieckich lekarzy. Ciekawe czy ta Pani, która miała nieść pomoc, a jej odmówiła zostanie pozbawiona prawa wykonywania zawodu. Czy dyrekcja szpitala weźmie na siebie odpowiedzialność za zatrudnianie osób o niskich kwalifikacjach zawodowych.
Już to widzę.Okaże się ,że ,,szanowna pani doktor,, jest skoligacona z kimś tam przez kogoś tam i oskarżony zostanie strażnik pilnujący bramy.Ostrowiec kochani,Ostrowiec.Tytaj kruk krukowi oka nie wykole wiedzą o tym dzieci w każdej ostrowieckiej szkole.
Braaaawooo 13:23, ale też smutna prawda:
Dokładnie gościu 13:23 każde dziecko w każdej szkole i ochroniarz na ochronie ...
Dlatego pora rozwalić Ostrowiecką klikę.
Zapytaj ministra z podbitym okiem
dlaczego ją przywieźli do nas