Jestem pod wielkim wrażeniem ostatniego spaceru po nocnym Ostrowcu przygotowanym przez Centrum im. Mieczysława Radwana.
Pani, która opowiadała nam o historii miasta, ma olbrzymią wiedzę, a przy okazji potrafi ją przystępnie przekazać.
Fajnie, że ktoś robi coś bez polityki i blasku fleszy.
To jest Centrum Krajoznawczo-Historyczne im. Mieczyslawa Radwana. Robią nie tylko spacery, ale i cykliczne wykłady.
To nie tylko spacery po Ostrowcu, ale i okolicy, np. Szewnie. Moi rodzice byli na takim spacerze po kościele i cmentarzu w Szewnie. Bardzo zadowoleni. Oby więcej takich inicjatyw.
kto taki jest do spacerów? ja też chcę
Na takie spacery to powinni obowiązkowo wybrać się włodarze naszego miasta, żeby wiedzieli jaką historię i zabytki ma Ostrowiec. U większości z nich wiedza w tym zakresie jest nikła.
Dzieci i młodzież szkolna powinna mieć takie zajęcia zorganizowane
Pani Monika z Centrum ma olbrzymią wiedzę w temacie historii naszego miasta i regionu.
zgadzam się, choćby w ramach lekcji wychowawczych
moje spacery historyczne po ostrowcu zawsze konczyly sie ostrym melanzem i sexem haha
Wreszcie ktoś pokazuje mieszkańcom Ostrowca, to co warte uwagi, nie wmawia, że w Ostrowcu nie ma nic ciekawego i że nie warto historią się zajmować, bo to strata czasu.