Ilu pisze zwolnionych? Wszyscy mamy dużo czasu bo nijak znaleźć robotę! To ja krzysztof.
23:54 - nie błaznuj. Już sam nie wiesz, co ze sobą zrobić. Idź nachlaj się. Przynajmniej budżet państwa na tobie zarobi, bo z ciebie żadnego pożytku to nie ma.
bede zbierał pod kościołem na alimenty bo teraz to państwo zamyko pomorzeta ludziska? to ja i mój plecak mama tak mnie wychowała że nijak do pracy nie pójdę.nie umie pracować Krzysio lat 40.pomozta !!!!!
zlicytujemy syna mamę curke.
jakby zasłużyła było by przez o z kreską.
podziękujcie mamusi z plecakiem wiele dla was w życiu zrobiła.
czy ty wiesz jak wygląda wojna z kaczmarczykiem? będzie bolało.
A ja go kocham tylko nie wiem jak mu to powiedzieć.
dajcie spokój krzysztofowi niech sie onanizuje swoim bunkrze. ma teraz dużo czasu tylko aby wacek to wytrzymał.
już wściekła ślina z ryżej modry kapie i kaprawe oczko celuje
Wojna z Kaczmarczykiem? Wiadomo jak wygląda. Wsadzanie ryja w czyjeś życie! Oczernianie! Nękanie! Anonimy szkalujace! Pomówienia! Kłamstwa! Straszenie sądami! Ale to wszystko kaczmarczyk już się przejadło ! To wszystko do czsu! Nikt się tej wojny z tobą nie boi!
mamo ale mu dalaś tylko co dziś na obiad?
A na obiad to patrz żeby twojej curce nie zabrakło. Fortuna kołem się toczy ! Jakbyś postępował jak człowiek przyzwoity nie byłoby problemu. Ale że robisz samowolę to wcześniej czy później pójdziesz na dno! Czego za twoje chamstwo butę arogancje nawet ci nie życzymy, bo jak to mówią "oliwa nieżywa ale sprawiedliwa"
Córce,córce,córce się pisze ,do szkoly podstawowej proszę .
Tak jak ty curce napisałeś celowo nie ucz mnie ortografii!
he, he, he już pokazałaś wszystko na co cię stać
Dla pana Mirosława
WYPOCZYNEK
Mirosław lubi wypoczywać w cieniu,
Bo kilka lat siedział w więzieniu.
Słońce go razi,
więc spółdzielcom w d*pę włazi.
Kolegom da czynszu odpracowanie,
innym rzeknie : spier**laj baranie.
Nie po tom się na stołek prezesa pchał,
Żebym z ciebie nic nie miał.
Kto chce ode mnie coś dostać w darze,
Musi robić, co mu każę.
Prowadzam już na smyczy wszystkich pracowników,
Jak który podskoczy, obudzi się w ręką w nocniku.
To tyle mam ci do powiedzenia,
A teraz spier**laj, bo mi zbraknie cienia.
Widzisz przecież, że mam odpoczynek,
Nie przeszkadzaj, ale zrób dla mnie dobry uczynek.
Przynieś od spółdzielców na zebranie walne
Pełnomocnictw chociaż sto,
Wtedy się przekonasz kto jest kto.
Ty moim sługą, ja twoim panem,
A teraz wynocha na osiedla baranie.
Biegaj, szukaj aż do skutku,
A ja wtedy pomalutku,
Twoimi i spółdzielców rękami
Udowodnię wam, jakimi jesteście cieniasami.
Ja pan prezes - wy moi poddani,
Przekonasz się, to jest myśl znakomita
Zresztą, co ja ci będę gadał : " a **uja mi zrobita".
Kurde, ale talent, ja cie nie moge
