Nie podoba się zachodnim firmom rozpychanie się Orlenu.
Brawo Obajtek!
https://spidersweb.pl/autoblog/komisja-europejska-orlen-ceny-paliw-spisek/
Kapitał nie ma narodowości.
Akurat.
18:50 dokładnie w punkt
Nie czarujcie się , marża mniejsza lub większa ale zawsze jest!!!.
Czyje to słowa (2022 r.)?
"Katastrofa paliwowa na Węgrzech to efekt zbytniej ingerencji w zasady wolnego rynku. Teraz brakuje tam paliw i jest drożej niż na polskich stacjach. Ostrzegałem przed takim scenariuszem, kiedy politycy opozycji nawoływali, by ceny paliwa sztucznie obniżać."
Jest bardzo rzeczowa analiza ceny paliw i to przez eksperta raczej lewicowego. On twierdzi, że to bardzo przemyślana strategia zakupów spowodowała tak niską cenę. To gra na rynkach finansowych i paliwowych. Liczy się kurs dolara, czas zakupu i wolumen. Ekspert ten z wielkim uznaniem wypowiada się o strategii Orlenu i twierdzi, że takie ceny są rzeczywistym odbiciem kosztów paliw. Wynikają jedynie z kunsztu menadżerów Orlenu.
,,W sytuacji bardzo zmiennych cen surowców i kursów walutowych niezwykle skuteczna jest polityka przedsiębiorstw dotycząca zabezpieczania się przed ryzykiem kursowym i ryzykiem ceny ropy naftowej – wyjaśnia Stefaniak.
Jak mówi ekspert, polityka zabezpieczania się przed ryzykiem kursowym, ryzykiem stopy procentowej czy też ryzykiem zmian cen surowców należy do abecadła finansowo-księgowego, którego uczeni są managerowie na studiach MBA.
– Cena ropy naftowej praktycznie była na tych samych poziomach przez ostatnich dziesięć miesięcy, więc managerowie ryzyka w PKN Orlen mieli bardzo dużo czasu, aby zabezpieczać koncern po niskich cenach na wypadek wystrzału ropy naftowej, a właśnie takie wybicie i mocny wzrost cen ropy naftowej zanotowano w ostatnich tygodniach – tłumaczy Stefaniak.
I jak podkreśla Stefaniak: dodatkowo umacniający się systematycznie przez dziesięć miesięcy polski złoty także dawał dużo czasu i przestrzeni do zabezpieczenia kursu walutowego, dlatego nie powinno dziwić, że skutecznie zastosowana strategia hedgingu walutowo-surowcowego, pozwala obecnie utrzymywać bez zmian ceny detaliczne paliwa na stacjach benzynowych, bez uszczerbku dla wyników finansowych koncernu Orlen – podsumowuje ekonomista,,
U góry jeszcze inna opinia .
Były prezes PGNiG jest baaaardzo odrębnego zdania
W tym państwie to już nikomu nie można wierzyć.
Jeśli ORLEN zarabia na tych cenach, to czemu w hurcie sprzedaje drożej, niż w detalu?
Czemu nie chce zarobić na raz więcej dla akcjonariuszy?
Nowa ekonomia?