Dziś, jak co roku wyjmuje stare egzemplarze tygodnika Solidarność z 1981 roku i wspominam.
A w wigilię nie było godziny milicyjnej.
18:02 mam pojęcie i nie zamilknę. Wtedy przy zastawionym stole i wódce wyglądało to trochę lepiej. Ciosek witając wysiadających ze starego mercedesa gości z Wałęsą na czele obiecywał stronie solidarnościowej, że jak się z nami dogadacie to nie takimi samochodami będziecie jeździć. Jakimi dziś jeżdżą to widzimy i jakimi majatkami dysponują.
Polska została ZŁUPIONA Z MAJĄTKU NARODOWEGO PRZEZ PO-OKRĄGŁOSTOŁOWYCH ZŁODZIEI, A ZWYKLI POLACY ODARCI Z GODNOŚCI I POZOSTAWIENI SAMI SOBIE.
Taki model transformacji ustrojowej został przyjety, aby komunistom włos z głowy nie spadł.
Dziś często ci sami szubrawcy chcą stawiać prawicowych polityków przed Trybunałem Stanu.
19:16 w naszym powiecie też mamy takie przykłady.
Nawet Czarzasty przyznał że się wtedy dogadali.
Zapomniałeś o Czarzastym 08:47. Ten dopiero się teraz śmieje.
