Czasami pomyślę o tym (wtedy by się wydawać mogło), jedynym, jak by to było teraz. Sentyment zawsze pozostaje, ale i tak wolę mojego męża :)
ja tez czasem pomysle o swej 1 milosci, sentyment byl jest i juz pewnie zostanie
Misia faceci tacy są i nie wiesz czy Twoja pierwsza miłość w takiej nowej sytuacji życiowej nie zachowała by się tak samo lub gorzej, prawda?
Gorzej jak by złapał za łep i do garów codziennie
Moze dlatego sie wraca do pierwszej milosci bo to byla ta jedyna i prawdziwa,czasami wmawiamy sobie ze obecny zwiazek jest okey wiec dlaczego myslami wracamy w przeszlosc.Ja nigdy nie zapomne pierwszej milosci
Ja też nigdy nie zapomnę pierwszej miłości i często o "nim" myślę pomimo, ze minęło już ponad 10 lat
Ja z moją miłością jestem już przeszło 4 lata:)Wcześniej nie było nikogo o kim warto byłoby wspominać :)On jest moją pierwszą miłością i tak już zostanie cokolwiek by się nie stało :)
nie mów hop też tak myślałem a tu nagle lipa i wszystko stracone po tylu latach ehh