zAWSZE URZEDASOM PRZEWRACALO SIE W DUPACHCH I tak jest nadal a to ze w Ostrowcu panuje nadzwyczajne dziedziczenie stanowisk i nepotyzm to tylko ktos srednio spostrzegawczy i inteligentny moze zaprzeczyc.
Często jestem petentem starostwa.Rzygać mi się chce jak muszę tam się udać. Aroganckie niedouczone blondynki, nie umiejące wyjść naprzeciw interesantowi.Nabzdyczone i tak ważne, że nie potrafią dostrzec swojej własnej ignorancji, niekompetencji i niewiedzy.Większość po WSBiP. Straszne są te dyplomy za pieniądze. Wiedzy zero, a zarozumialstwa ogrom.Starostwo tumankami stoi.
Niedawno odwiedzilem kochany Ostrowiec .Mialem rowniez sprawe do zalatwienia w Starostwie.Takiego podejscia do klienta nie widzialem.Byc moze odwyklem ,bo od wielu lat mieszkam za granica.Impertynencja,gburowatosc ,niechec daje sie wyczuc od razu po wejsciu do jakiegokolwiek pokoju.macie racje ,kiedy piszecie ,ze robia tam osoby niekompetentne.Z moja sprawa,kiedy wytlumaczylem problem,pewna osoba nie potrafila sobie poradzic.Pomimo dzialajacego wentylatora dostala nerwowego potu na czole i nowomowy typu eeeeee,noooooo,jaaa nie wiemmmm allee....itd.Dlaczego tacy ludzie tam pracuja?To wyglada tak samo ,gdyby woznicy dac pilotowac samolot.tutaj ,za granica ,na szczescie ,przynajmniej w urzedach panstwowych jest o niebo lepiej.
Ale w Polsce tak zawsze było i będzie. W każdym urzędzie spotkasz się z nieprzychylnością..
Ostatnio chciałam wziąć na raty lodówkę w RTVeuroAGD i pani, która mnie obsługiwała była ewidentnie zazdrosna :|
Ogólnie w Polsce kiepsko rozwinięta jest życzliwość i uczynność, lepiej sprawić, by ktoś miał jeszcze bardziej pod górkę, nie? :|
Inf z 14.05 w którym pokoju byłeś tak załatwiony miło ostrzeż nasz przyszłych interesantów żeby wiedzieć z jakim nastawieniem wejść
za nasze, za nasze.my na nierobów robimy.