Wkurzam się bo moja znajoma zwróciła niedawno uwagę pewnej starszej pani która swojego psa wyprowadza notorycznie bez smyczy. Ona siedzi na ławce, pies leży obok a jak tylko zaczynaja wokół biegać dzieci to drze się na nie, że wystraszą jej psa a ten je ugryzie. Czy ta Pani ma prawo wychodzić z psem bez smyczy? I straszyć dzieci?
Piesek musi być na smyczy. Jeśli rozmowa nic nie daje - zadzwoń po straż miejska. Może oni jej wytłumaczą.
Po co głupoty pisać?
https://www.prawo.pl/prawo/pies-nie-zawsze-musi-byc-prowadzony-na-smyczy,524581.html
Do tego jeszcze kaganiec dla psa.
Niestety takim paniom wydaje się ze zjadły wszystkie rozumy i im wolno wszystko. Do czasu aż pies nie ugryzie dziecka. Wtedy to będzie wina tej pani bo to ona odpowiada za psa.
Teraz ochrona psów doszła do absurdu .Nie wazny jest pogryziony czlowiek tylko wściekly pies.
Większość starych dziadów i mochorów ma nie równo pod deklem i myślą że im wszystko wolno i wszystko im się należy.
zgłoś do Straży Miejskiej jak nie pomoże to na policje-tu pisanie nic nie pomoże
Świr z Kilińskiego chodzi bez smyczy i kagańca z amstafem. Pies wlecze się kilkanaści metrów za swoim panem co budzi jeszcze wiekszy strach przechodniów. Na uwagi właściciel jest chamski, ale doigra się i nie radny mu nie pomoże.
Zgłoś na policję. Nagraj film. Będziesz mieć dowód.
Pies nie musi być na smyczy ani w kagańcu.
Wyżej jest zamieszczony link na ten temat.
Nie ma takiego prawa i koniec.
Prawo mówi, że nie musi.
Link wyżej.
Jeśli twierdzisz inaczej, to daj link do takiego prawa.
Nie. Bo oni tak mówią.
https://strazmiejska.um.ostrowiec.pl/2021/04/15/uwaga-wlasciciele-psow-nowy-taryfikator-mandatow
Drugi przypadek, czyli mandat w wysokości 500 zł. grozi właścicielowi lub opiekunowi zwierzęcia, który nie zachowuje zwykłych lub nakazanych środków ostrożności przy jego trzymaniu, które swoim zachowaniem stwarza niebezpieczeństwo dla życia lub zdrowia człowieka.
Skoro kobieta uważa ze jej psu przeszkadzają dzieci to powinna trzymać go na smyczy aby zachować wszelkie środki bezpieczeństwa. Pies to tylko pies. Jak rzuci się na dzieciaki to nikt nie będzie tej Pani pytał o to czy miała nad nim kontrole. Psa uśpią a ona dostanie w najlepszym wypadku zawiasy. Smycz jest zdecydowanie tańsza.